Należąca do Chińczyków Mińska Fabryka Motocykli rozpoczyna produkcję nowego modelu – turystycznego enduro o nazwie M1NSK TRX300. Otrzyma on chłodzony cieczą silnik 250 ccm o mocy 25KM.
Silnik nowej białoruskiej wyprawówki (tak została zapowiedziana przez producenta) pochodzi z modeli R250 i RX250, został jednak dopracowany i unowocześniony. Jak na tego typu motocykl M1NSK TRX300 jest jednak potwornie ciężki – bez płynów waży aż 150 kg. Nie imponuje również osiągami, konkurencyjna natomiast będzie jego cena. Białoruskie enduro ma kosztować poniżej 10 tys. zł.
Motocykl zostanie sprawdzony podczas trudnego rajdu terenowego, który rozpocznie się 1 września i ma pokazać silne i słabe strony motocykla. Rajd wystartuje z białoruskiego Brześcia. Poświęcony jest 10-leciu tzw. Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, czyli paktu wojskowego niektórych republik postsowieckich.
Jego trasa przebiegać będzie przez terytorium wszystkich państw członkowskich Układu, czyli Białorusi, Rosji, Armenii, Kazachstanu, Kirgizji oraz Tadżykistanu. W ciągu miesiąca trzech uczestników – wszyscy na nowym modelu motocykla – ma przejechać 8,5 tys. kilometrów. Oprócz motocyklistów w skład ekipy rajdu wejdzie siedem osób z wozem technicznym: dwóch mechaników, operator kamery, dziennikarz i trzech kierowców.
M1NSK TRX 300 – dane techniczne
Silnik czterosuw, chłodzony cieczą, jeden cylinder
Pojemność skokowa 249,6 ccm
Moc 25 KM przy 8000 obr. / min.
Maks. moment obrotowy 22 Nm przy 7000 obr./min.
Prędkość maksymalna 120 km/h
Zużycie paliwa 4 l / 100 km
Przeniesienie napędu łańcuch
Skrzynia biegów 6-stopniowa
Rama rurowa, spawana
Przednie koło 100 /90 / 18
Tylne koło 130 /90 / 15
Wymiary 2080 / 825 / 1230 mm
wysokość siodła 780 mm
Prześwit 210 mm
Zbiornik paliwa 15 l
Ciężar (suchy) 150 kg
Akcesoria trzy kufry plastikowe (w standardzie)
Kolory żółto-czarny
Już widzę jak BMW klęka :D :D :D
Piotr, może będzie mniej awaryjny od GS-a :). Choc te kufry wyglądaja jak neseser mojego sąsiada. :D
nastepna kopia BMW ktora to juz z kolej firma
Przestańcie narzekać! Nikt go nie widził ani nim nie jeździł to po pierwsze, po drugie każde enduro jest na pierwszy rzut oka podobne do BMW, po trzecie niby dlaczego nie mają czerpać inspiracji od lepszych? Gdyby zrobili coś oryginalnego to pewnie leżeli byśmy na plecach ze śmiechu. Troche optymizmu ludziska ;-)
Lewa w gorze!
Piotr
Nie kopia BMW, a kopia DR BIG… BMW skopiowało od DR BIG…
„…Oprócz motocyklistów w skład ekipy rajdu wejdzie siedem osób z wozem technicznym: dwóch mechaników, operator kamery, dziennikarz i trzech kierowców…”
I znając obiektywizm Białoruskiej i Chińskiej TV dowiemy się z pewnością prawdy :D :D :D