Benelli 752S jest stosunkowo nowym motocyklem. Premierę miał na targach EICMA zaledwie trzy lata temu. Twórcy z Pesaro doszli jednak do wniosku, że trzeba go znacznie unowocześnić i dodać mocy, aby mógł skuteczniej rozpychać się na rynku.
Wszystko z myślą o nowych nabywcach. Jak wiadomo oczekiwania rosną, użytkownicy tego typu motocykli chcą więcej koni mechanicznych, lepszych przyśpieszeń i więcej emocji. Dlatego też Benelli zdecydowało się na wprowadzenie znaczących zmian. Przede wszystkim w nowym modelu 802S wzrosnąć ma pojemność skokowa. 754 centymetrów sześciennych, to najwyraźniej za mało. Nowy silnik będzie mieć ich 799. Dla użytkowników na pewno bardziej znaczący będzie wzrost mocy o około 20 koni mechanicznych. W nowym modelu powinno być ich więc około setki. To jednak nie wszystko. Choć 802S nie odbiega wyglądem od mniejszego brata, to jednak nie jest jego kopią z wepchniętą większą jednostką napędową. Konstruktorzy wprowadzili w konstrukcji szereg zmian, które zaowocowały zmniejszeniem masy aż o dwadzieścia kilogramów. Osiągnięto to głównie poprzez zmianę ramy, ale również dzięki między innymi zastosowaniu prostszych i oczywiście lżejszych pięcioramiennych felg. Zawieszenie, w tym widelec Marzocchi, tylny wahacz oraz hamulce pochodzące od Brembo zostaną prawdopodobnie takie, jak w modelu 752S.
Kiedy premiera?
Raczej nie mamy co marzyć o ujrzeniu 802S na tegorocznych targach EICMA. Na razie dokumenty homologacyjne zostały złożone w Chinach, a więc w kraju gdzie odbywa się faktyczna produkcja motocykli z logo Benelli. Warto wspomnieć jeszcze, że nowa jednostka napędowa prawdopodobnie będzie wykorzystana w innych modelach z Pesaro, w tym w Leoncino oraz TRK.