Prawie 1000 wyselekcjonowanych oraz unikalnych aut? Pokazy najlepszych ze świata drifterów? Trzy dni samochodowego szaleństwa? Tak – to Raceism Event.
Raceism Event pojawił się we Wrocławiu w 2011 roku, kiedy takich imprez motoryzacyjnych było w Polsce bardzo niewiele. Pojawiało się początkowo kilkadziesiąt samochodów, pokazy driftu na parkingu i trwał znacznie krócej niż dzisiaj. Pomysłodawca oraz główny organizator to Adrian Kapica oraz oczywiście ekipa Raceism.com.
Dziś – Raceism Event 2019 – to znakomity festiwal motoryzacyjny, który już w tym roku zgromadził około tysiąca najciekawszych aut z Europy, USA, Kanady i Japonii. Fani oraz miłośnicy nadciągają z różnych zakątków świata, a różnorodność „językowa” była słyszalna, podczas spaceru po wrocławskim Stadionie. Wśród samochodów można było znaleźć klasyki, takie jak BMW E30 czy nasz ukochany „Maluch”, a więc Fiat 126p, oczywiście wypolerowane i dopieszczone w każdym calu, z felgami, w których można było się przeglądać. Ale oprócz nich – również niezliczona ilość superaut – takich jak McLaren 600LT czy Mercedes AMG GT. Wisienką na torcie było Ferrari Testarossa, które dotarło do Polski z samej Japonii.
Oczywiście nie zabrakło strefy driftu, gdzie na specjalnie przygotowanym torze – można było nawdychać się zapachu palonej gumy, nacieszyć uszy dźwiękami silników, a oczy – niesamowitymi pokazami driftujących specjalistów.
Raceism to trzydniowe, wyjątkowe wydarzenie, które pokazuje kulturę „stance”, kulturę miejską, ale przede wszystkich pozwala na spotkanie i wspólną zabawę właścicieli oraz pasjonatów zmodyfikowanych aut na bardzo wysokim poziomie. Atmosfera jaka tam panuje – nie jest do opisania słowami. To trzeba po prostu poczuć, od muzyki granej przez DJ, po pokazy driftu i strefę stance – wszystko ze sobą idealnie współgra. Teraz pozostaje czekać na Raceism Event 2020!