NajnowszePierwszy wyścig Sprint w historii MotoGP za nami. Ogromne emocje w Portugalii!

Pierwszy wyścig Sprint w historii MotoGP za nami. Ogromne emocje w Portugalii!

-

Właśnie zakończył się historyczny, pierwszy wyścig sprinterski w całej historii zmagań w motocyklowym Grand Prix. Na 12 okrążeniach toru w Portimao najszybszy był dziś broniący tytułu mistrzowskiego Pecco Bagnaia na Ducati. Pomysł na szybki sobotni wyścig okazał się strzałem w dziesiątkę – zawodnicy szli pełnym ogniem, nie myśląc specjalnie o wyścigowej strategii.

Z pierwszego miejsca do dzisiejszego wyścigu (i tak samo będzie jutro w wyścigu głównym) wystartował dosyć niespodziewany zwycięzca kwalifikacji, Marc Marquez. Wielokrotny mistrz świata wraca po ciężkiej kontuzji i choć jest już w dobrej formie fizycznej, to jego Honda nie pozwala póki co na walkę o najwyższe trofea. Było to widać już na początku wyścigu, kiedy Marc szybko stracił prowadzenie na rzecz pary zawodników na maszynach Ducati – Jorge Martina i Pecco Bagnaii, którzy ostatecznie między sobą rozstrzygnęli sprawę dzisiejszego zwycięstwa.

Z plecami prowadzącej trójki działo się bardzo dużo, bo w wyścigu Sprint jadą lżejsze motocykle z mniejszą ilością paliwa, a zawodnicy nie muszą aż tak bardzo przejmować się zużyciem opon. Z tego powodu walka jest naprawdę ostra i, zgodnie z przewidywaniami, nie zabrakło nieszczęśników, którzy rywalizację zakończyli w żwirze. Znaleźli się wśród nich m.in. Enea Bastianini, Marco Bezecchi i Joan Mir.

Pierwsza runda MotoGP 2023 już w ten weekend! [gdzie oglądać, transmisje, kiedy treningi i wyścigi, sprint]

Świetnie spisywał się Jack Miller, od tego sezonu kierowca fabrycznej ekipy KTM. W pewnym momencie walczył nawet o zwycięstwo, lecz po serii błędów ostatecznie był czwarty. Sporym zaskoczeniem jest również znakomite tempo kierowców na Apriliach. Miguel Oliveira otarł się o podium, a Aleix Espargaro i Maverick Vinales stale trzymali się czołówki.

Pecco, Jorge, Marc

Ostatecznie na ostatnim okrążeniu prowadzenie objął Pecco Bagnaia i nie oddał go już do końca. Drugi na metę dojechał Jorge Martin z Pramaca, a trzeci… Marc Marquez, który po profesorsku wykorzystał błędy rywali w ostatniej fazie wyścigu. Tym samy zdobył pierwsze w historii podium dla Hondy na tym portugalskim torze.

Pierwszy wyścig Sprint w historii MotoGP za nami. Ogromne emocje w Portugalii!
Marc Marquez, fot. Red Bull Content Pool

Dzisiejszy wyścig był wspaniałym widowiskiem i spodziewamy się, że wszystkie kolejne Sprinty, a będzie ich w tym sezonie jeszcze 20 (najbliższy za tydzień w Argentynie) również dostarczą nam masy emocji. A póki co jutro oglądać będziemy wyścigi główne: o 12.00 (Moto3), 13.15 (Moto2) i 15.00 (MotoGP). Transmisję będzie można śledzić na Polsacie Sport Premium 2, na stronie polsatsport.pl oraz na Polsat Box GO.

 

 

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Konrad Bartnik
Konrad Bartnik
Motocyklista, perkusista, ojciec, wielbiciel dobrej kuchni i dużych porcji. Jego największa miłość to motocyklowe podróże – bliskie i dalekie, po asfalcie i bezdrożach. Lubi wszystko, co ma dwa koła, a najbardziej klasyczne nakedy ze szprychami i okrągłą lampą. Na co dzień drapie szutry starym japońskim dual sportem. Nie zbiera mandatów i nigdy nie miał wypadku. Bywa całkiem zabawny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ