EkstraDzień z życia Hells Angels. Świetne zdjęcia z 1965 roku

Dzień z życia Hells Angels. Świetne zdjęcia z 1965 roku

-

W 1965 roku dwaj współpracownicy tygodnika LIFE, fotograf Bill Ray i dziennikarz Joe Bride, spędzili kilka tygodni w Kalifornii wśród motocyklistów z grupy Hells Angels. Oto 30 znakomitych zdjęć, dokumentujących ich pracę.

Na zdjęciach poznajemy codzienne życie Aniołów Piekieł. Widać też doskonale ich kobiety, które – jak można podejrzewać – łatwego życia wcale nie mają. Członkowie klubu, jeżdżący wyłącznie na motocyklach Harley-Davidson  często zatrzymywani są przez policję.

Na porządku dziennym są również rewizje. Nic dziwnego – członkowie Hells Angels byli oskarżani m.in. o wymuszenia, handel narkotykami i kradzieże.

Do Hells Angels przyjmowani byli tylko biali. Nowy kandydat mógł wstąpić wyłącznie za poleceniem działającego w niej członka . Nie przyjmowano osób, które kiedykolwiek miały kontakt ze strukturami bezpieczeństwa – policją czy służbą więzienną.


Chcesz wiedzieć więcej? Kup książkę „Hell’s Angels” w Sklepie Motovoyagera!


Nowicjusz w klubie przechodził próbny okres, w czasie którego był obserwowany. Dopiero po roku przyznawano mu prawo noszenia naszywki.

Pierwsze kluby motocyklowe zakładane były przez weteranów II wojny światowej, po powrocie amerykańskich żołnierzy do kraju. Jazda na motocyklach była dla nich sposobem na życie w normalnym kraju, który nie prowadził już wojny.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

5 KOMENTARZE

  1. To nie „lilijka harcerska” tylko średniowieczny symbol używany przez Roberta Baden-Powella w armii brytyjskiej dla zwiadowców, która następnie została zmodyfikowana dla skautingu
    Ta na zdjęciu to skautowska, pewnie dla jaj, bo skaut podobnie jak harcerz, nie pije i nie pali ;)

  2. Laseczka na dwudziestym zdjęciu pierwsza klasa.Wspaniały klimat tamtych czasów bez kasków i katalizatorów.Ciekawe jak dziś wygląda życie tych ludzi ze zdjęć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ