Uwaga, konkurs! Do zgarnięcia dwie dwuosobowe wejściówki na urodzinową imprezę Harleya w Budapeszcie!

-

Huczne obchody 120. rocznicy założenia firmy Harley Davidson zbliżają się wielkimi krokami. Już za niecały miesiąc, w dniach 22-25 czerwca, w Budapeszcie rozpocznie się gigantyczna europejska impreza. Wejściówki na ten czterodniowy motocyklowo-muzyczny festiwal możecie albo kupić, albo… zgarnąć w naszym konkursie!

Wystawy, prezentacje nowości, jazdy testowe, a przede wszystkim doskonała zabawa w doborowym towarzystwie. Doborowym i bardzo licznym, bowiem w Budapeszcie spodziewamy się ponad stu tysięcy fanów Harleya-Davidsona z całej Europy i nie tylko! Do tego cztery dni muzycznej uczty, czyli ponad 50 zespołów na sześciu scenach, w tym takie legendy jak Airbourne, Larkin Poe, Glenn Hughes z Deep Purple oraz Wolfmother i The Darkness. A zresztą, zerknijcie do artykułu poniżej, gdzie znajdziecie szczegółowy opis imprezy – będzie naprawdę grubo!

Europejski festiwal z okazji 120-lecia Harley-Davidson już w czerwcu, w Budapeszcie! Musisz tam być!

Festiwal Harley-Davidson 120th Anniversary w Budapeszcie jest imprezą biletowaną, ale od czego macie nas! Mamy dla was dwie dwuosobowe wejściówki i właśnie ogłaszamy konkurs. Napiszcie, co zrobicie, gdy wygracie bilety i jak je wykorzystacie? W jaki sposób będziecie się bawić i kolekcjonować wrażenia? Dwa najbardziej odjechane, ale możliwe do zrealizowania pomysły nagrodzimy podwójnymi zaproszeniami. Na wasze odpowiedzi czekamy przez dziesięć dni (czyli do 5 czerwca) pod adresem kontakt(at)motovoyager.net.

Uwaga, konkurs! Do zgarnięcia dwie dwuosobowe wejściówki na urodzinową imprezę Harleya w Budapeszcie!

Warto wspomnieć, że wszyscy uczestnicy imprezy urodzinowej Harleya z biletami w ręku – a więc i zwycięzcy naszego konkursu – biorą udział w losowaniu nagrody głównej. Jest nią nowiutki H-D Heritage Classic w limitowanej rocznicowej wersji 120th Anniversary, o wartości ponad 150 tys. zł! Więcej informacji o festiwalu w Budapeszcie znajdziecie na specjalnej stronie internetowej. Czekamy na wasze zgłoszenia i do zobaczenia na węgierskiej ziemi!

Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas treści nastawionej jedynie na kliki, która nie wnosi niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

Bezgłośny sukces. Elektryki wyprzedziły diesle w statystykach sprzedaży w UE

Przeciwnicy „zielonej” (cudzysłów celowo) rewolucji podniosą larum, zwolennicy otworzą szampana, a neutralnym obserwatorom pozostaje przyjęcie tego faktu do wiadomości. Październik był kolejnym miesiącem, w...

Jeden z producentów z japońskiej Wielkiej Czwórki wchodzi w produkcję latających samochodów. To nie żart…

Korki, rozkopy, objazdy, wypadki… podróżowanie drogą lądową, o ile nie odbywa się po wyznaczonych torowiskach, to wieczna loteria. Japońskie przedsiębiorstwo SkyDrive Inc. podjęło się...

Fabryka mandatów. GITD kończy wielki program modernizacji i rozszerzania sieci fotoradarów

Setki stacjonarnych fotoradarów, odcinkowe pomiary prędkości, systemy wykrywające wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowania i przejazdy kolejowe, a także mobilne fotoradary zamontowane w nieoznakowanych...

Samochód elektryczny dla dużych rodzin: Przegląd rynku, ranking

Wybór samochodu elektrycznego dla dużej rodziny nie jest prostym zadaniem, biorąc pod uwagę ograniczoną ofertę rynkową. Kluczowe znaczenie ma tutaj pojemność – pojazdy dla...

Pięć niedrogich akcesoriów, które warto od razu kupić razem z motocyklem turystycznym

Czasem jest tak, że w końcu z trudem uciułaliśmy na nowy motocykl, ale za to z salonu wyjeżdżamy kompletnym „golasem”. Zdarzają się też egzemplarze...