Pogoda jest wymarzona do podróży motocyklem – temperatura na plusie, nie wieje, i nawet deszcz przestał padać. Trochę szkoda, bo Elefant bez śniegu jakoś nam nie pasuje.
Mamy już wszystko. Najwięcej problemów sprawiła pogoda, bo prognozy potrafiły wahać się z dnia na dzień od mrozu do kilku stopni na plusie. Co by się nie działo, bierzemy pełen zestaw bielizny termoaktywnej Brubeck – od skarpet po kominarki.
W wielu waszych komentarzach powtarzały się rady by ubierać się w wiele warstw. Tak właśnie przygotowaliśmy nasz ubiór – gdzie się tylko da będziemy mieć trzy warstwy specjalnej odzieży, której szczegółowy test ukaże się na portalu po naszym powrocie.
Podczas naszego wyjazdu będziemy rejestrować materiał video trzema kamerami Garmin Virb XE. Powstanie z tego relacja, która od środka pokaże wam realia tej niezwykłej motocyklowej imprezy.
Nasze motocykle – Kawasaki Z250 SL i Yamaha XJ600 Diversion są już gotowe do drogi. To dość dziwny zestaw, ale jednym z celów naszego wyjazdu jest udowodnić, że podróżować można wszystkim!
Trzymamy kciuki Panowie!!!