Motocykle od zawsze kojarzą się z prędkością. Te lekkie, zwinne, a przy tym stosunkowo tanie pojazdy potrafią rozpędzać się do niesamowitych prędkości. Rekord z 2010 roku w roku 2019 został nadal niepobity, a nie zanosi się, aby ktoś w roku 2020 był w stanie go poprawić…
Lądowy rekord prędkości dla motocykla w pełnych owiewkach napędzanego silnikiem tłokowym (podwójna jednostka z Suzuki GSX1300R o pojemności 2598 cm3) należy do Rocky’ego Robinsona i bolidu o nazwie Ack Attack. Rekord ten ustanowiono we wrześniu 2010 roku na słonej równinie Bonneville. Ile wynosi? W dwóch przejazdach uzyskano średnią prędkość 376 mil na godzinę, czyli 605,7 km/h. Chwilowa prędkość maksymalna wyniosła aż 394 mile na godzinę, czyli 634,08 km/h!
Zobaczcie jak wyglądał ten, do tej pory nie pobity, rekordowy przejazd. Prawda, że kaszka z mleczkiem i każdy z was by tak pojechał?