Przeglądając grupy tematyczne na Facebooku dostrzegłem ostatnio pytanie o polecane przez motocyklistów aplikacje na telefon. Jak do tej pory sam wielokrotnie szukałem takowych, które pomogłyby mi w nawigowaniu podczas różnego rodzaju wyjazdów. Postanowiłem bliżej przyjrzeć się jednej z nich – Calimoto.
Sieć oferuje bardzo wiele fajnych wariantów aplikacji, które pomogą nam nawigować po drogach i bezdrożach całego świata. Różnią się one funkcjonalnościami, możliwością używania online oraz offline, a także co oczywiste – ceną. Pomyślałem zatem, że poszukam co ciekawszych pozycji i pokuszę się o ich recenzję zarówno pod względem atrakcyjności dla motocyklistów, jak i samej użyteczności. Na start – Calimoto.
Calimoto to przede wszystkim usługa społecznościowa. Technicznie stosuje się to określenie, kiedy oprócz samej aplikacji na telefon mamy do czynienia z ekosystemem łączącym wiele urządzeń. W tym wypadku Calimoto nie tylko oferuje swoje funkcjonalności na poziomie naszego telefonu, ale i uzupełnia doświadczenie użytkownika o stronę www, która pomaga planować wyjazdy. Określenie społecznościowa zaś związana jest z bardzo ciekawym udogodnieniem, jakim jest możliwość dzielenia się swoimi trasami, ocenianiem ich oraz dodawaniem do nich zdjęć. Większość funkcjonalności dostępna jest w darmowej opcji… za te ciekawsze przyjdzie nam oczywiście zapłacić.
Dzień dobry
Dostępna zarówno na urządzenia z systemem iOS jak i Android aplikacja wita nas prośbą o logowanie lub założenie konta. Możemy wybrać pominięcie tego kroku, jednak nie będziemy mieli wtedy wielu możliwości, takich jak personalizacja czy opcje społecznościowe. Założenie konta wymaga od nas podania jedynie swojego adresu e-mail i hasła. Opcjonalnie możemy dodać własne zdjęcie oraz później stworzyć swój garaż dodając zarówno motocykle jak i samochody. Ilość podawanych danych jest minimalna, ale pozwala w bardzo fajny sposób spersonalizować swoje doświadczenie.
To gdzie jedziemy?
Calimoto służy przede wszystkim do planowania podróży, ale służy również jako nawigacja. Dlatego też jako pierwszy ekran pojawia nam się mapa. Dostępne z menu podręcznego opcje to:
- Rides (wyjazdy)
- Planner
- Map
- Profile
- More (menu)
Nawigacja
Mapa jest standardowym ekranem nawigacji, który pozwala nam wyznaczyć dowolny cel podróży i podążać do niego. W trakcie nawigowania instrukcje podaje nam anglojęzyczny lektor. Możemy zarówno śledzić i zapisywać nasz przejazd, nie korzystając z wytyczania trasy, jak i ustawić punkt docelowy, do którego chcemy podążać. W tym wypadku mamy dostęp do szeregu opcji takich jak wskazywanie:
- przełęczy
- dróg krętych
- spotkań motocyklistów (możliwych do ustawienia)
- sklepów
- noclegów
- restauracji
- banków
Jaki dobry uchwyt do telefonu na motocykl? Z ładowarką USB, montażem na baku? Ram czy Aliexpress?
Możemy korzystać z listy naszych ulubionych punktów podróży, ale także wybrać trasę dojazdu do adresów przypisanych do osób w naszej liście kontaktów. Kiedy zaś aplikacja wylicza dla nas ścieżki, podaje zawsze interesujący cytat lub ciekawostkę.
Tu pojawia się pierwszy minus – wybierając punkt docelowy nie mamy możliwości wybrania konkretnej drogi w opcji kręta czy drogi nieutwardzone. Mamy podgląd oznaczonych tras tego typu, jednak nie możemy specyficznie nimi podążać.
Ekran nawigacji jest prosty i czytelny, zarówno w orientacji pionowej, jak i poziomej. ¼ ekranu przeznaczona jest zawsze na wskazywanie naszych postępów, czy danych wyjazdu, oraz wskazówek.
Planowanie wyjazdu
To właśnie tutaj Calimoto błyszczy najbardziej, choć do pełni jego możliwości trzeba trochę się dokopać i uzyskać pewien poziom umiejętności posługiwania się aplikacją.
Planer podróży jest prosty i bardzo przyjemny w obsłudze. Za pomocą intuicyjnego ekranu jesteśmy w stanie wybrać formę przejażdżki. Mamy tu zarówno dostępne opcje nawigacji, jak i możemy wybrać konkretny rodzaj dróg, jakimi chcemy się poruszać. Co więcej, w wersji darmowej nie możemy wybrać tras najciekawszych dla nas. Dlatego też, za wskazanie dróg krętych, szybkich czy bocznych będziemy musieli zapłacić w planie subskrypcyjnym.
Perełką jest tutaj wskazanie kompletnej trasy objazdowej. To co mamy do określenia to:
- Pożądany dystans
- Geograficzny kierunek podróży
- Punkt który będzie początkiem i końcem wyjazdu (nasza obecna lokalizacja lub konkretny adres)
- Do wyboru mamy możliwość przekalkulowania wyjazdu lub wyznaczenia kompletnie losowej pętli
Ta prosta funkcjonalność dodaje kolorytu aplikacji. Dzięki temu możemy zwyczajnie wyskoczyć na przewietrzenie głowy w miejscu gdzie jesteśmy, lub będziemy. Zapisując taką trasę jesteśmy w stanie udostępnić ją znajomym.
Wszystkie wyznaczane przez nas ścieżki oznaczone są jednostką – calimeter, która wskazuje nam poziom atrakcyjności trasy.
Podzielmy się drogą
Do planowania możemy używać także tras rekomendowanych przez innych użytkowników. W ten sposób możemy się dzielić swoimi doświadczeniami ze społecznością motocyklistów korzystających z aplikacji. Polecana trasa opisana jest przez:
- mapkę
- zdjęcia
- statystyki
- zabawa
- sceneria
- jakość drogi
- rodzaj drogi i widoków
- wysokość nad poziomem morza
Personalizacja
W ramach personalizacji aplikacja umożliwia nam stworzenie własnego garażu. Dzięki temu możemy liczyć przejechane dystanse dla naszych maszyn. Sekcja My rides (moje wyjazdy) umożliwi nam za to zapisywanie naszych wojaży i dzielenie się nimi.
W nawigacji możemy dostosowywać rodzaj podawanych danych, czy opcje głosu lektora oraz wiele innych.
Strona www
https://calimoto.com/ oferuje analogiczne opcje do aplikacji. Jej użycie jest o tyle wygodne, że pozwala na dokładne zaplanowanie podróży. Wszelkie zapisane w ten sposób trasy dostępne będą na naszym koncie, a zatem widoczne w telefonie.
Tutaj mamy też dostępne dodatkowe opcje. Możemy zaimportować trasy GPX czy eksportować takowe wyznaczone na podstawie naszych przejazdów. Planując wyjazdy możemy też kierować się warunkami pogodowymi.
Minusem są tu pewne nieścisłości interfejsu, który nie zawsze jest zgodny z tym co widzimy w telefonie (np. planer pętli objazdowej).
Za co trzeba zapłacić
Jeżeli robisz coś dobrze, nigdy nie rób tego za darmo – ten cytat z Mrocznego rycerza jest bardzo trafny i jasno tłumaczy, że każdy z nas chce zarabiać. Oczywistym jest zatem, że twórcy aplikacji chcieli w jakiś sposób zmonetyzować swoją pracę. Wśród płatnych opcji znajdziemy
- mapy całego świata, w tym mapy offline
- ostrzeżenia drogowe
- wybór szczególnie krętych tras
- statystyki własnej jazdy
- kąt pochylenia
- prędkość
Koszty subskrypcji to
- 21,99 zł / tydzień
- 169,99 zł / rok
Werdykt
Calimoto to świetnie zapowiadająca się aplikacja, która choć nie ustrzegła się przed błędami użytecznościowymi, to już teraz oferuje kilka wyjątkowych funkcjonalności. Choć nie jest jeszcze dostępna w języku polskim, to trafi z pewnością do użytkowników posługujących się podstawowym
- Angielskim
- Niemieckim
- Hiszpańskim
- Francuskim
- Włoskim
Wzbogacona o wkład społeczności motocyklowej oraz rozbudowana o kilka dodatkowych opcji nawigacji ma szansę sporo namieszać na rynku. Jak na razie cena za subskrypcję nie jest niska i to stanowi największy, choć zrozumiały problem. Myślę jednak, że nawijający spore ilości kilometrów użytkownik może być w stanie wydać te 169 zł rocznie, aby uatrakcyjnić sobie swoją motocyklową pasję oraz dzielić się swoimi doświadczeniami ze społecznością.
Ze spokojem sumienia mogę polecić apkę do wypróbowania.
Ocena:
dla umysłów ścisłych: 7/10
dla humanistów: Dobry wybór
Dane techniczne aplikacji:
Calimoto Motorcycle Routes
Platformy:
- iOS
- Android
Wydawca:
Calimoto GmbH
Strona www:
Ocena appstore:
4,9
Języki:
angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski
Liczba użytkowników:
Ponad 1,5 mln na całym świecie
Teraz jest to 299 na rok więc bzdura totalna !!!
Poza tym ta kwota pojawia się już przy instalacji jak ja nie wiem czy to w ogóle przydatne jest dla mnie wskazują podanie karty kredytowej . BZDURA I SYF !