Potencjalnych motocyklistów można podzielić na dwie grupy – pasjonatów, którzy nie mają żadnych wątpliwości, że nadają się na dwa koła oraz niezdecydowanych. Przypominamy nasz poradnik dla niezdecydowanych.
Jazda na motocyklu to wyjątkowe doświadczenie. Wyjątkowo w tym poradniku nie chodzi nam o emocjonalną stronę takiej aktywności, ale o całkowicie techniczne sprawy związane z prowadzeniem jednośladu. Aby zostać motocyklistą nie wystarczy, że kupisz motocykl – musisz posiąść wiele różnych umiejętności, które najczęściej nie są one tożsame z tymi, których używasz poruszając się samochodem.
By cieszyć się jazdą na motocyklu musisz mieć ku temu predyspozycje – podobnie jak do nurkowania czy do wspinaczki górskiej. Jeśli kusi cię perspektywa podróży na motocyklu, ale nie czujesz w sobie niepohamowanej pasji (która zresztą może przyjść z czasem), przeczytaj nasz poradnik i spróbuj odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań. Odpowiedzi na nie pomogą podjąć ci właściwą decyzję.
1. Czy zwykle ryzykujesz bardziej niż znajomi?
Jeśli masz skłonności do podejmowania niepotrzebnego ryzyka podczas np. jazdy samochodem – jazdy na zderzaku, nieużywania kierunkowskazów lub łatwo wpadasz we wściekłość być może motocykl nie jest dla ciebie. Choć jazda motocyklem korzystnie wpływa na jakość życia większości bikerów, dla niektórych może skończyć się katastrofą. Myślenie, że wypadki zdarzają się innym może wpędzić cię w tarapaty.
2. Czy jeździsz na rowerze?
To pewna przesłanka do podjęcia decyzji o jeździe motocyklem. Jazda na rowerze, podobnie jak jazda na motocyklu, to fizyczna aktywność, która łączy zmysł równowagi i koordynację ruchów.
3. Czy masz kłopot z koordynacją?
Na przykład: czy nie sprawia ci trudności obsługa manualnej skrzyni biegów? To oczywiście nie jest żaden wymóg ale wskazówka. Jeśli równoczesne wykonywanie kilku czynności wydaje ci się nie do przejścia, może warto byś pomyślał o skuterze? Skuter w odróżnieniu od typowego motocykla ma automatyczną skrzynię i również może dostarczyć wiele frajdy.
4. Czy masz dobry wzrok?
Jazda na motocyklu wymaga niezłej spostrzegawczości a nie da się jej osiągnąć bez dobrego wzroku. Czy jesteś pewien swoich oczu? Zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję zbadaj swoje oczy i zadbaj o odpowiednią ostrość widzenia.
5. Czy nie boisz się mechaniki?
Współczesne motocykle są w znakomitej większości bezawaryjne. Nie chodzi zatem o umiejętność naprawy a o zdolność do oceny działania poszczególnych podzespołów. Czy będziesz w stanie sprawdzić naciąg łańcucha, ciśnienie w oponach i poziom oleju? Jeśli mierzi cię najmniejsza śrubka a ślady oleju na dłoniach budzą twoją odrazę być może motocykl nie jest dla ciebie.
6. Czy masz świadomość bezpieczeństwa?
Jeśli twoje podejście do zagadnień BHP jest dość swobodne i nie widzisz nic złego w okazjonalnym prowadzeniu „po kielichu” może się okazać, że twoja zdolność podejmowania decyzji będzie do jazdy motocyklem niewystarczająca. Biker może panować nad sytuacją tylko wtedy, gdy bezpieczeństwo jest jego priorytetem. Codziennie miliony motocyklistów przejeżdża miliony kilometrów bez wypadku, ponieważ bezpieczeństwo traktują serio.
7. Czy znasz zagrożenia związane z obsługą maszyn?
Czy jeśli używasz kosiarki lub piły mechanicznej używasz tych urządzeń zgodnie z instrukcją obsługi? Czy pamiętasz o okularach ochronnych? Jeśli lekceważysz zagrożenia związane z prostymi urządzeniami być może będziesz skłonny zignorować te, które wiążą się z motocyklem. Doświadczony biker wie, że bezpieczeństwo to nie kwestia przypadku lecz rezultat działań, które minimalizują ryzyko niebezpieczeństwa.
8. Czy umiesz się skupić?
Nieuwaga to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków. Bezpieczna jazda motocyklem wymaga wytężonej uwagi – musisz podejmować błyskawiczne decyzje na podstawie zmieniających się stale bodźców. Musisz myśleć za innych kierowców, przewidywać ich działania i czytać język pojazdów.
9. Czy umiesz zachować zimną krew?
Jak reagujesz w sytuacji zagrożenia? Czy pierwszą twoją reakcją jest panika czy działanie? Zdolność do opanowania emocji i błyskawicznego podjęcia działania, które może ocalić ci życie to coś, co tobie jako motocykliście jest równie potrzebne jak kask. Oprócz nabywanej latami umiejętności przewidywania sytuacji na drodze to właśnie zimna krew jest kluczowym elementem, który chroni bikera przed wypadkiem.
10. Czy wiesz, że musisz dużo się nauczyć?
Motocykl to ciągła nauka. Bez stałego doskonalenia własnych umiejętności będziesz czuł się niepewnie na drodze. Ciągły stres spowoduje szybkie zmęczenie i zniechęcenie do jazdy. Im więcej umiejętności i doświadczenia posiądziesz, tym większą będziesz czerpać przyjemność z podróżowania jednośladem. Jeśli oczekujesz błyskawicznych rezultatów i jesteś przekonany, że opanowanie trudnej sztuki jazdy motocyklem to kwestia tygodnia – dwóch to motocykl z pewnością nie jest dla ciebie.