Magistrala Adriatycka to jedna z piękniejszych dróg w Europie. Bywa zatłoczona i głośna, bywa również cicha i spokojna. Skrywa wiele niezwykłych odcinków. Jednym z nich jest piękna nadmorska szosa z Senj do Prizny.
Odcinek ten często jest pomijany przez podróżujących na południe Chorwacji. Leży z dala od autostrady E71 łączącej północ z południem kraju. Aby się do niego dostać trzeba na zjeździe Žuta Lokva odbić w krętą drogę nr 23.
Odcinek z Senj do Prizny biegnie po stromym adriatyckim brzegu, co zapewnia niesłychane wprost widoki. Możemy podziwiać całą plejadę chorwackich wysp – od Krk, przez Prvic, Sveti Grgur, Goli Otok, Rab aż do Pag. Z uwagi na położenie ten fragment magistrali adriatyckiej to jedna z najpiękniejszych dróg motocyklowych w Chorwacji.
Droga wije się łagodnymi zakrętami co rusz odsłaniając miejsca, które aż proszą się o fotografowanie. Nie brakuje też ciekawych rozwiązań inżynieryjnych – wiaduktów, tuneli i innych ciekawych elementów infrastruktury.
Nawierzchnia jest w stanie niemal idealnym, uważać trzeba tylko na wiejące czasem silne wiatry i dość niefrasobliwie jeżdżących chorwackich kierowców.