To jednak nie była historia z happy endem. Po motocyklowych oświadczynach na autostradzie, które zablokowały na kilka minut ruch policja aresztowała czterech motocyklistów którzy brali udział w tym wydarzeniu, w tym niedoszłego Pana Młodego.
Na początku lutego grupa ponad 100 motocyklistów zablokowała na 2 minuty ruch na autostradzie A10 w Kalifornii, by jeden z członków motocyklowego klubu, Hector „Tank” Martinez, mógł się oświadczyć swej wybrance.
Po miesiącu dzięki m.in. nagraniom z internetu policja namierzyła czterech uczestników, w tym Pana Młodego, którego personalia zostały podane w relacjach. Pomimo tego, że nie stwarzali żądnego zagrożenia, a kierowcy samochodów z sympatią i wyrozumiałością podeszli do motocyklowych oświadczyn, uczestników oskarżono ich o wstrzymanie ruchu drogowego oraz naruszenie porządku.
Ale jest i dobra wiadomość. Przyszłej Pannie Młodej, która oświadczyny przyjęła, żadnych zarzutów nie postawiono.