NewsyHonda planuje wrócić do produkcji Motocompacto - to niewielki, składany motocykl

Honda planuje wrócić do produkcji Motocompacto – to niewielki, składany motocykl

-

Ależ to byłaby piękna historia, gdyby potwierdziły się wszystkie doniesienia o wznowieniu produkcji modelu Motocompacto. Wszystko na to wskazuje, gdyż poza szkicami patentowymi niedawno japoński producent zarejestrował nazwę Moto Compacto.

Model Motocompo zaprezentowany został w 1981 roku i był to składany motocykl o pojemności 50 cm3, który mieścił się w bagażniku miejskiej Hondy City. Zaprojektowany został tak, aby po jego złożeniu udało się uzyskać jak najmniejsze wymiary, a jego ponowne rozłożenie było maksymalnie szybkie. Wszystko po to, aby jego właścicielowi umożliwić jazdę po zakorkowanych arteriach miasta.

Wszystko wskazuje na to, że Honda planuje wrócić do produkcji tego modelu. Pierwsze doniesienia pojawiły się w 2020 roku, gdy japoński producent zarejestrował w Amerykańskim Biurze Patentowym nazwę Moto Compacto. Najważniejsze zdarzenie miało jednak miejsce 8 listopada 2022 roku – w Kanadyjskim Biurze Własności Intelektualnych ponownie została zarejestrowana ta nazwa, a dodatkowo w dokumentacji pojawił się projekt logotypu, który jest nawiązaniem do modelu sprzed ponad 40 lat.

Honda planuje wrócić do produkcji Motocompacto – to niewielki, składany motocykl

Zgłoszenie Moto Compacto sprzed dwóch lat dotyczy pojazdów lądowych, a szczególnie samobalansujących skuterów elektrycznych, skuterów motorowych napędzanych silnikiem elektrycznym. Natomiast to z początku listopada odnosi się do rowerów, motocykli, skuterów motorowych, trójkołowców i stylizowanych pojazdów lądowych. Czekajmy zatem na więcej oficjalnych informacji, gdyż liczymy, że już niebawem motocyklowy świat ujrzy nowe wcielenie kultowego skuterka.

Marc Marquez: ALL IN – już niebawem premiera nowego serialu

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ