Honda od lat podąża znaną już nam strategią, która polega na ulepszaniu dotychczasowych modeli i tworzeniu nowych na znanych bazach. W tym ogromnym wyścigu zbrojeń nie można jednak zapominać o postępującej elektronice, a ta trafić ma do najnowszej Africy Twin.
Honda po raz pierwszy o pracach nad systemem radarowym poinformowała w 2020 roku i spekulowano wówczas, że technologia ta jako pierwsza trafi do turystycznego Gold Winga. Natomiast rok później światło dzienne ujrzały szkice patentowe, w których radar zamontowany został na pokładzie Africy Twin. Przedni znajdował się tuż pod reflektorem, natomiast tylny w mocowaniu tablicy rejestracyjnej. Mamy już prawie koniec 2022 roku, a plany Japończyków po raz kolejny się nieco zmieniły. Nie możemy również zapominać, że w między czasie pojawiły się wiadomości o tym, że inżynierowie pracują także nad autopilotem. Chociaż akurat w tym przypadku temat ucichł.
Według najnowszych doniesień i szkiców patentowych, radary mają zostać zastąpione kamerami. Taka zmiana z pewnością wpłynie na poprawienie jakości jego pracy, a przemyślany montaż ma chronić soczewkę przed brudem i owadami. Ponadto Honda zaprojektowała cały system tak, aby mógł być montowany niemalże w każdym modelu. Przyjęcie takiej strategii ma znacząco obniżyć koszty produkcji, ale również zmodernizować listę wyposażenia nieco mniej zaawansowanych motocykli, które znajdziemy w gamie japońskiego producenta. To kolejny jednośladowy gigant, który pracuje nad wdrożeniem tego systemu i śmiało można powiedzieć, że samochodowe trendy z niewielkim opóźnieniem będą pojawiać się również w motocyklach.
Honda Africa Twin będzie wyposażona w radary z tyłu i przodu