Normy emisji spalin bez mrugnięcia okiem zabierają nam kolejne modele motocykli. Wielokrotnie niektórych decyzji nie możemy zrozumieć, gdyż producenci decydują się wycofać ze sprzedaży bardzo lubiane i udane jednoślady. Takim była właśnie Aprilia Shiver 900.
Po wprowadzeniu normy Euro 5 Aprilia zdecydowała się wycofać Shivera 900 z produkcji. Jego technologię oraz dobrą bazę postanowiła wykorzystać największa firma produkująca motocykle w Chinach, czyli Zongshen. Produkuje ona nie tylko autorskie modele, ale również dzięki współpracy z grupą Piaggio dostarcza na niektóre rynki motocykle Aprilia. Wobec wychodzącego ze sprzedaży Shivera nie mogło być inaczej – Chińczycy postanowili wykorzystać nadwozie oraz technologię z tego modelu.
Podczas tegorocznego Chongqing International Motor Expo wielki potentat motocyklowy z Chin zaprezentował nowy koncept premium, który nazwany został Cyclone RA9. W rzeczywistości jest to jednak nieco ulepszona i przeprojektowana Aprilia Shiver 900. Co więcej, rama i zawieszenie zostały bezpośrednio zaczerpnięte z motocykla bazowego, a jedynie jednostka napędowa została poddana niewielkim zmianom. Dwucylindrowa jednostka o pojemności 896 cm3 została rozwiercona do 987 cm3, dzięki czemu moc wzrosła z 95 KM do 113 KM. Inżynierowie zadbali również o to, aby ich motocykl wyglądem zupełnie różnił się od Shivera i trzeba przyznać, że wizja przedstawiona przez nich wygląda bardzo zgrabnie. Już na pierwszy rzut oka widać zabudowaną tylną felgę, ale także pojedynczy wydech umiejscowiony tuż pod kanapą. Dodatkowo liczne przetłoczenia, innowacyjne kształty i ich połączenie tworzą spójną, ale jakże piękną całość.
Nie mamy jednak co liczyć na to, że RA9 pojawi się w Europie, gdyż jego budowa była możliwa dzięki właśnie wycofaniu bazowego modelu ze Starego Kontynentu. Nie mniej jednak cieszyć może fakt, że Chińczycy zaczynają tworzyć coraz odważniejsze i lepsze motocykle.
Aprilia Shiver 900 2020 – prawie litrowy naked środka [TEST, OPINIA, WADY, ZALETY, DANE TECHNICZNE]]
