Z prędkością 304 km/h pędził przez miasto pewien amerykański motocyklista, zatrzymany przez policję w Dallas w Teksasie. Wieczorny pościg za piratem stał się hitem internetu, materiał wyemitowały również lokalne stacje telewizyjne.
27-letni William Pfohl, pędzący przez miasto swoją Suzuki GSX-R 1000 został zauważony przez stojący przy drodze policyjny radiowóz. Policjanci ruszyli za nim, jednak w złapaniu uciekiniera pomógł nieco przypadek. W motocyklu skończyła się bowiem benzyna i kierowca zmuszony był zatrzymać się na poboczu.
304 km/h w mieście
Po zatrzymaniu motocyklista został przez policjantów pezpardonowo obezwładniony i przewrócony na ziemię wraz z motocyklem (1:45). W jego organizmie nie stwierdzono alkoholu ani narkotyków. Za niezatrzymanie się do kontroli, stworzenie zagrożenia na drodze oraz ucieczkę przed policją grozi mu więzienie. Jego motocykl został już skonfiskowany.