Komisja Europejska szykuje „Pakiet Motocyklowy”, który ureguluje tę ważną dla nas część życia. Wśród zmian szykowanych w Brukseli znajdą się parytety płci, zakaz przewożenia pasażera i ograniczenia prędkości.
Najważniejszą zmianą, jaka czeka nas w niedalekiej przyszłości będą parytety płci w systemie kształcenia. Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej wśród osób otrzymujących prawo jazdy kategorii „A” musi znaleźć się co najmniej 20% kobiet. Do 2020 roku próg ten ma wynosić 50%.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Oznacza to, że mężczyźni będą musieli poczekać na prawo jazdy dłużej. „Nie dopuszczamy możliwości łagodniejszego traktowania kobiet na egzaminach” – twierdzi prezes Stowarzyszenia Egzaminatorów Motocyklowych Józef Guma. „Takie działanie uznano by za seksizm, a poza tym to niezgodnie z prawem” – dodaje prezes.
Kolejną zmianą, jaką planują urzędnicy jest wprowadzenie całkowitego zakazu przewożenia pasażerów na motocyklach. Zdaniem Cat Amaran, szefowej Komisji Transportu Jednośladowego UE, takie rozwiązanie ma same plusy: „Jak wynika ze statystyk, motocykle to najbardziej niebezpieczny środek transportu. Musimy ograniczyć straty w ludziach” – twierdzi Amaran. „Poza tym, jeśli ktoś kocha motocykle, niech kupi sobie własny sprzęt – to napędzi koniunkturę w tej branży” – dodaje.
Ostatnią zmianą, jaka znajdzie się w „Pakiecie Motocyklowym” będzie ograniczenie prędkości motocykli. W terenie zabudowanym jednoślady będą mogły poruszać się maksymalnie 30 km/h, a poza terenem zabudowanym, w tym na autostradach (również niemieckich) maksymalnie 60 km/h. Zdaniem Cat Amaran zmiana ta pozwoli ocalić życie wielu motocyklistów. „Zdajemy sobie sprawę, że ponad 90% motocyklistów nie będzie w stanie znieść tego ograniczenia i porzuci swą pasję – o to właśnie chodzi, motocykle to śmierć” – nie pozostawia złudzeń Amaran.
Pomysłowi europejskich urzędników przyklasnęli posłowie. Posłanka Twojego Ruchu Anna Grodzka powiedziała: „to dobry pomysł – bo motocykle są od lat kojarzone z rozbuchanym testosteronem. Czas by nabrały nieco więcej kobiecych cech”. Posłowie PiS nie chcieli wypowiadać się publicznie, a Piotr Tomański (PO), prywatnie motocyklista, powiedział, że stanowisko klubu będzie gotowe dziś po południu.
Aktualizacja, 1 kwietnia 23.00
Tekst był oczywiście primaaprilisowym żartem. Dziękujemy za zabawę!
Już lepiej niech prostują banany. Do tej pory tolerowałem Annę Grodzką ale jak popiera te bzdety i tą kretynkę Cat Amaran to szybko zmienię zdanie. Po takim ograniczeniu prędkości branża motocyklowa przestanie istnieć. Albo będzie to martwy przepis.
O żeszszsz! Przecież dzisiaj prima aprilis :))))))
Jak coś takiego wprowadzą, to osobiście zacznę pisać list do Putina, żeby przygarnął nasz kraj do mateczki rosiji :D
No brawo , gdybym nie wiedział że dziś 1 Kwietnia to bym się mocno zdenerwował. Pozdrawiam za udany żarcik.
A gdyby jakiś idiota na prawdę chciał tak zrobić ? W tym burdelu, zwanym UE, wszystko się może zdażyć …
LOL :D
Najgorsze jest to… że gdyby nie 1 kwietnia i taki nius by się pojawił… to w cale nie byłby tak szokujący, wobec tego co wyczyniają barany z Brukseli normalnie.
Tylko 1 kwietnia powoduje, że ten tekst wydaje się niedorzeczny. W innym terminie kompletnie bym się nie zdziwił…w sumie skoro slimak to ryba lądowa :)
tylko 30 km/h ??? To po co ja lytra chcę kupić??? :D:D:D
Mateuszek:
…żeby go obalić.
Czy ktoś ma numer telefonu do tej pani ? Szybka pomoc zostanie wynagrodzona !
dzizus miałem stan przedzawałowy, już kminiłem jak się z ue wypisać ;] a tu przecież 1 kwiecień :D
Zaczalem czytac i sie zagotowalem. Dobrze ze to prima aprilis :-)
Pozdrawiam wszystkich!
Ale Panie władzo! Ograniczenia i limity nie interesują mnie :-D
…Lucky, czyżbyś był przez przypadek posłem RP ? ,to slogan zarezerwowany wyłącznie dla nich :) … .
haha to oby to był żart bo za przeproszeniem jak ja mam 250kg zrxsem po podkręceniu pieca jeździć 30km/h:)????na luzie pod górkę bym przekraczał tą prędkość:)
Bardzo dobry żart na 1 kwietnia ;)