Wypadki motocyklowe: samochód wyjeżdża wprost pod motocykl

-

Jazda między stojącymi samochodami wymaga wytężonej uwagi. Nawet największe skupienie na nic się jednak nie zda kiedy trafimy na bezmyślnego szofera. Oto kolejny przypadek kierowcy samochodu, który nie używa lusterek.

Biker także nie jest bez winy: wbijanie się w kolumnę aut z taką prędkością to czysta lekkomyślność. Tym bardziej gdy do ochrony głowy służy wyłącznie czupryna. Wydaje się też, że gdyby motocyklista poćwiczył wcześniej na placu awaryjne hamowanie, zdołałby uniknąć zderzenia.

Wypadki motocyklowe – auto zajeżdża drogę

height="338" width="600" allowfullscreen="" frameborder="0">

Przede wszystkim jednak biker zapomniał o najważniejszej zasadzie ruchu drogowego: zasadzie ograniczonego zaufania. Kierowcy samochodu zaś należy się czerwona kartka za lekceważenie lusterek i poczucie, że drogę użytkuje sam.

ANALIZA WYPADKU 

Warunki: ruch miejski

Nawierzchnia: asfalt

Pogoda: dobra

Motocykl: szosowy

Główny błąd:  zbyt wysoka prędkość w korku

Inne błędy: słabe hamowaniebrak kasku

Konsekwencje: zniszczony motocykl

Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY