„Jeździć trzeba umić” – mawia znajomy ekspert od off-roadu. Jak wynika z filmu nadesłanego przez naszego czytelnika do podstawowych umiejętności przydatnych w terenie możemy zaliczyć także umiejętność stania w odpowiednim miejscu.
Nie trzeba nikogo przekonywać, że off-road pełen jest niebezpieczeństw, które czyhają na nieprzygotowanych do tematu bikerów. Strome wzniesienia, rwące potoki i jeziora a nawet drzewa potrafią skutecznie napsuć krwi i spowodować szkody. Te materialne da się jakoś przeżyć, gorzej gdy szkodą jest plama na honorze lub okrutna sromota.
Bolesne realia off-roadu
Nigdy w życiu nie przypuszczalibyśmy jednak, że wśród miłośników jazdy w terenie może znaleźć się ktoś, kto nie wie, że również motocykl może stanowić zagrożenie. Takie właśnie zagrożenie stworzyła lecąca kursem kolizyjnym Yamaha YZ250F, która zaskoczyła stojącego sobie spokojnie bikera.
Biedna ofiara latającej Yamahy musi na jakiś czas zaniechać szerokich uśmiechów i zaprzyjaźnić się ze Spółdzielnią Pracy Protetyków Dentystycznych. Życzymy zdrowia.
Za nadesłanie filmu dziękujemy Marcinowi Malczykowi.
