Ujęcia zza krzaka. Szpiegowskie zdjęcia następcy popularnego Triumpha

-

Ujawniono dwa szpiegowskie zdjęcia prawdopodobnego następcy Triumpha Street Triple. Choć nie są najlepszej jakości, pokazują jednak kilka istotnych zmian. Wszystko po to, by jak najmocniej wsłuchać się w głos potencjalnej klienteli, która opisała swoje marzenia w specjalnej ankiecie.

Triumph, jak na poważną brytyjską firmę przystało, nie działa po omacku, tylko rozważnie stawia kolejne kroki. Ważnym narzędziem są tu regularnie rozsyłane do potencjalnych klientów ankiety, pozwalające poznać ich opinię na temat aktualnych modeli i pożądanych w nich zmian. Jednym z owoców tych badań jest wyszpiegowany właśnie, będący w fazie testów Street Triple 800.


Wykonane prawdopodobnie zza krzaka i za pomocą odkurzacza zdjęcia są podłej jakości, jednak na podstawie szczegółów można ocenić, że nie jest to żaden z obecnych modeli Speed i Street Triple. Potencjalni klienci zażyczyli sobie więcej mocy, na drodze do wyciśnięcia jej z obecnych 675 cm3 stanęła jednak norma emisji spalin Euro 4. Nowy Street Triple będzie miał więc większy silnik klasy 800, którą to pojemność uzyskano rozwiercając nieco cylindry zamiast zwiększania skoku tłoka, wzorem Tigera 800.

2

Nadchodzący Street Triple dostępny będzie w kilku wariantach, co powoli staje się specjalnością Triumpha. Podstawowa wersja będzie miała 110 KM i nieregulowane zawieszenie. Następna, 115-konny model R otrzyma regulowane zawieszenie Showa i radialne zaciski Nissin.

Ciekawa jest wersja RT, o której już kiedyś wspominaliśmy. Będzie to model turystyczny, z mocą podniesioną do 125 KM i dużą ilością dodatków, m.in. przednią szybą. Na szczycie będzie wariant RS, czyli pełne 125 KM plus wysokiej jakości zawieszenie Ohlinsa i hamulce Brembo.

 

 

Konrad Bartnik
Konrad Bartnik
Motocyklista, perkusista, ojciec, wielbiciel dobrej kuchni i dużych porcji. Jego największa miłość to motocyklowe podróże – bliskie i dalekie, po asfalcie i bezdrożach. Lubi wszystko, co ma dwa koła, a najbardziej klasyczne nakedy ze szprychami i okrągłą lampą. Na co dzień drapie szutry starym japońskim dual sportem. Nie zbiera mandatów i nigdy nie miał wypadku. Bywa całkiem zabawny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY