Nowe przepisy, które weszły w życie 1 czerwca 2022 roku, są sporą rewolucją na polskich drogach. Zmiany były na tyle obszerne, że kierowcy do dzisiaj mają problemy z ich prawidłową interpretacją. Przyjrzyjmy się bliżej kontrowersyjnemu zapiskowi, dzięki któremu piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami.
Szczególnie zawiłe i niezrozumiałe dla zmotoryzowanych okazały się przepisy, które dotyczą pierwszeństwa pieszych. Wielu z kierowców uważa, że nowelizacja obowiązująca od 1 czerwca bieżącego roku sprawia, że niechronieni uczestnicy ruchu drogowego znajdują się w zdecydowanie większym niebezpieczeństwie. Prawo o ruchu drogowym w dosadny sposób rozjaśnia kto w jakim przypadku ma pierwszeństwo:
Art. 26 ust. 1
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście, z zastrzeżeniem ust. 1a.
Art. 13 ust. 1a
Pieszy znajdujący się na przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem z wyłączeniem tramwaju.
Największe zmiany natomiast nastąpiły w art. 14:
Zabrania się (…) korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni.
Dlaczego w Polsce nie da się przestrzegać prawa drogowego, a władzy na tym nie zależy…
W punkcie 1 artykułu 14 znalazł się również dodatkowy zapis, który jasno zabrania wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. Wszystkie te zmiany miały sprawić, że niechronieni uczestnicy ruchu drogowego będą bezpieczniejsi. Wobec tego warto wyjaśnić pojęcie pieszego wchodzącego, aby kierowcy w jasny sposób zrozumieli jak należy interpretować ten termin. Ustawodawca i policjanci twierdzą, że taką osobą jest pieszy, który znajduje się bezpośrednio w okolicy przejścia, czy to stojącego, czy kierującego się w kierunku jezdni i należy ustąpić mu pierwszeństwa. Nowy taryfikator w bardzo surowy sposób kara zmotoryzowanych, którzy dopuszczają się wykroczeń wobec pieszych. Za nieustąpienie pierwszeństwa grozi mandat w wysokości 1500 złotych i 10 punktów karnych. Jeżeli kierowca popełni je ponownie w ciągu 2 lat, otrzyma 3000 złotych kary finansowej.
A co z pieszymi którzy urządzają sobie pogawędki przy przejściach?,kierowca baraniej i co ma czekać aż kumoszki sobie pogadają,im dać po 1500,
Kiedy ci debile przestaną mieszać w przepisach ruchu drogowego
Karać-karze, nie „kara”.
Powinno się wprowadzić przepis dający bezwzględne pierwszeństwo pieszym. W ten sposób kierowcy musieli by przystawać przed każdym przejściem
Ludzie którzy piszą i uchwalają takie ustawy są bardziej odpowiedzialni za śmierć na pasach niż sami kierowcy . Utrwalają pieszych w przekonaniu że mogą włazić pod Koła jadącego samochodu bo przecież mają pierwszeństwo .
Ludzie nie ginęli by na przejściach gdyby nie wchodzili pod nadjeżdżające samochody .Koniec kropka . Zawsze tłumaczyłem swoim dzieciakom że pieszy na ulicy nie ma pierwszeństwa nigdzie nawet na pasach . I że mogą przechodzić dopiero jak jadące auto się zatrzyma
Natychmiast znowelizować kodeks drogowy w tym zakresie, pieszy przed wejściem na jezdnię powinien się upewnić że nie stwarza zagrożenia dla SIEBIE!!!!!
W większości poglądów doktryny , ale i praktyków przyjmuje się pod pojęciem „wchodzenie na przejście” to przekraczanie granicy przejścia dla pieszych, ale jeszcze nie przechodzenie. W ten sposób prawodawca chciał rozszerzyć zasadę pierwszeństwa pieszego, aby ta odnosiła się do niego nie tylko wtedy, gdy na przejściu jest, ale także wtedy, gdy przekracza granicę oddzielającą przejście od chodnika czy pobocza drogi.
Jak tam „ustawodawcy”? Śpicie spokojnie po zwiększeniu o 1/3 wypadków na przejściach? Realizujecie plan depopulacji społeczeństwa? Będziecie się smażyć w piekle wy parszywe kanalie.
Dokładnie tak jak piszesz, ale oni tego nie zrozumieją bo brakuje im oleju w ich zakutych cabanach.