Yamaha MT-09 to dla japońskiego producenta nie tylko naked. To także punkt wyjścia dla linii motocykli o różnym przeznaczeniu przy konkurencyjnej cenie. MT-09 będzie pełnił w gamie Yamahy podobną funkcję jak NC-700 u Hondy.
Rodziny motocykli zbudowane na tym samym podwoziu i silniku to obecnie klucz do sukcesu. Takie rozwiązanie od lat stosowane jest w przemyśle samochodowym. Wśród motocykli prym wiedzie tutaj Honda z liniami NC 700 i CB 500. Taki zabieg pozwala obniżyć koszty i zaoferować niemal ten sam produkt różnym typom odbiorców.
Podczas oficjalnej prezentacji modelu MT-09 inżynierowie Yamahy nieoficjalnie sugerowali, że ten motocykl jest jakby bramą dla nowej linii współdzielącej podwozie, układu napędowy i zawieszenie. Według nieoficjalnych wciąż informacji w planach jest następca legendarnego TDM 900 ale również sportowy model o roboczej nazwie R3.
Najnowszy potencjalny bestseller Yamahy powinniśmy zobaczyć u dealerów w tym miesiącu. Świeży design, świetny silnik i bardzo korzystna cena (ok. 33 000 zł) pozwalają sądzić, że MT-09 z nawiązką spełni założenia sprzedażowe.