NewsyMiędzynarodoweProdukcja aut i motocykli jest możliwa dzięki procesorom ze sprzętu AGD?

Produkcja aut i motocykli jest możliwa dzięki procesorom ze sprzętu AGD?

-

Co ma wspólnego nowoczesny sprzęt AGD z motoryzacją? Dużo więcej niż mogłoby się wam wydawać. Elektronika, która steruje pralkami, zmywarkami, lodówkami i innym sprzętem, który możemy znaleźć w naszym domu, posiada te same, drogocenne półprzewodniki, z których brakiem borykają się fabryki motoryzacyjne na całym świecie.

Jak to wykorzystać? Jak poradzić sobie z kryzysem dostępności półprzewodników służących do wytwarzania mikrochipów? Niektórzy motoryzacyjni potentaci znaleźli na to sposób, a raczej półśrodek. Kupują nowy sprzęt AGD i wymontowują z niego procesory. Tak, w twoim samochodzie wyprodukowanym w 2022 roku może jeździć sterownik elektryczny wykręcony ze zmywarki… Każdy sposób jest dobry, by podtrzymać produkcję. Oczywiście ten ma swoje minusy, gdyż zawyża koszty wytworzenia samochodu czy motocykla o zakup urządzenia AGD, a te z najwyższej półki wcale nie są tanie…

Choć to wszystko brzmi trochę jak since-fiction, to jednak to, że sytuacja taka rzeczywiście ma miejsce, potwierdził Peter Wennik, szef marki ASML, która produkuje maszyny wytwarzające mikrochipy. Człowiek ten, w rozmowie z serwisem autoevolution.com, przyznał, że niektórzy producenci europejskiej branży motoryzacyjnej, aby nie doprowadzać do zatrzymania linii produkcyjnych, masowo skupują nowy sprzęt AGD, z którego odzyskują mikroprocesory. Ponoć skala tego procederu jest ogromna…

Rozwiązanie to nie jest ani ekologiczne, ani trwałe. Wyobraźcie sobie tony nowego sprzętu AGD, pralek, zmywarek, kuchenek, piętrzących się stosami, nieprzydatnych do użycia, czekających jedynie na utylizację. Skonfrontujmy to teraz z europejską ekologią, normami euro 5, euro 6… Czy to wszystko jeszcze w ogóle ma sens?

Niedobór półprzewodników doskwiera producentom wszelakiej elektroniki od początku wybuchu pandemii, kiedy to dostawy tych drogocennych materiałów po prostu przestały docierać do Europy z Dalekiego Wschodu. Komisja Europejska opracowała plan uniezależnienia się od dostaw z Chin czy Tajwanu, ale zanim zostanie on wprowadzony w życie, miną lata. A radzić sobie trzeba – tu i teraz.

Jeśli zatem kiedyś na ekranie TFT waszego nowego samochodu czy motocykla wyskoczy komunikat – bęben przeładowany, wyjmij część odzieży, aby kontynuować pranie – nie możecie być zdziwieni…

Motoryzacyjny dramat Europy. Akt czwarty – brak magnezu

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ