Czarnogóra to jeden z piękniejszych jeżeli nie najpiękniejszy z krajów bałkańskich. Położona nad Morzem Śródziemnym (a konkretnie Adriatykiem) oferuje fantastyczny klimat, atmosferę i drogi które serwują nam iście bajkowe widoki. Lasy, morze, góry, wąwozy…
Zgodnie z postanowieniem rządu Czarnogóry, od 1 lipca obywatele UE wjeżdżający do tego kraju nie muszą okazywać aktualnego badania wykluczającego zarażenie COVID-19 ani nie będą podlegali kwarantannie. Będą mogli oni wjeżdżać też do Czarnogóry przez kraje niezrzeszone w UE, ale tylko pod warunkiem, że przejazd przez te kraje będzie jedynie tranzytem.
Jednocześnie wprowadzono dodatkowe obostrzenia, jeśli chodzi o dystans społeczny. Od 1 lipca Czarnogóra zakazuje spotkań towarzyskich takich jak śluby, urodziny czy inne imprezy okolicznościowe. Zamknięte pozostaną kluby nocne oraz dyskoteki. Jest to związane z wysokim ryzykiem zarażenia i trwać będzie do 7 lipca, kiedy zostaną podjęte nowe decyzje.
Osoby wybierające się w te magiczne rejony powinny unikać położonej na wschodzie miejscowości Rožaje. Ze względu na wysokie ryzyko epidemiologiczne jest ona objęta częściowa kwarantanną. Zamknięto są tam obiekty gastronomiczne, transport publiczny i pasażerski.
Bardzo polecamy wizytę w Czarnogórze… choć w obecnej sytuacji, każdy wyjazd, nawet ten w obrębie naszego kraju, a w szczególności już wyjazd zagraniczny powinny być realizowane na własną odpowiedzialność. Musimy bowiem pamiętać, że pandemia koronawirus wciąż trwa i choć zarówno nasz kraj, jak i wiele innych luzuje obostrzenia, są one podyktowane bardziej względami ekonomicznymi niż realnym zwolnieniem epidemii. Od początku obostrzeń w Polsce minęło już ponad 100 dni. W tym czasie mogliśmy obserwować wiele różnych efektów wprowadzanych zakazów, które przewidywaliśmy w naszym tekście z 9 marca 2020. Jak długo będziemy borykali się jeszcze ze stanem pandemii, trudno przewidzieć, dlatego jak zwykle polecamy kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem.