Motocyklowa droga jest jak życie – w każdy zakręt trzeba wejść rozważnie i zapewnić sobie jak najlepszy widok. Dzięki doświadczeniu kręta droga staje się przyjemnością. Mniej doświadczonym zalecamy dużo nauki.
Patrząc na tego bikera od początku mamy wrażenie, że stanie się coś złego. Na pewno jego prędkość w zakręcie jest zbyt duża w stosunku do umiejętności, których poziom podpowiada dziwny tor jazdy.
Spotkanie z poboczem
Podświadome obawy sprawdzają się niestety dość szybko – motocyklista źle ocenia zakręt, nie składa się w niego wystarczająco mocno i wreszcie nie robi nic by uratować sytuację. Jego dziwacznie odchylona na zewnątrz sylwetka przypomina raczej człowieka dotkniętego lumbago niż motocyklistę.
Na szczęście jest to lewy zakręt – gdyby błąd bikera wyniósł go na przeciwległy pas ruchu, w kraksie mogłyby uczestniczyć również nadjeżdżające z przeciwka motocykle.
ANALIZA WYPADKU
Warunki poza miastem
Nawierzchnia asfalt ze żwirowym poboczem
Motocykl sportowy
Pogoda dobra
Główny błąd zbyt duża prędkość w zakręcie
Inne błędy odpuszczenie gazu, brak pochylenia do wewnątrz, brak reakcji przeciwskrętem, panika, zły tor jazdy
Konsekwencje potłuczenia i drobne zniszczenia motocykla
….skutki ż e nie jeżdził na WSK-a……pełno teraz takich kamikadze