EkstraNajgłupsze pytania jakie znajdziecie na grupach motocyklowych

Najgłupsze pytania jakie znajdziecie na grupach motocyklowych

-

Podobno internet nie tyle zmienia ludzi w idiotów a pokazuje ilu idiotów jest wśród nas. Jeśli jesteście członkami takich grup to pewnie wiecie o czym mówię… Jaką bieliznę kupić? Jaką trasę wybrać? Jak zatankować motocykl?

CFMoto 800MT ES 4

Media społecznościowe niemal całkowicie wypchnęły z publicznej świadomości instytucję internetowego forum. Kiedyś to właśnie tam dyskutowaliśmy i szukaliśmy wiedzy o naszej motocyklowej pasji. I tak – wiem, że po przeczytaniu tego wstępu spod różnych kamieni wypełzną ci, którzy pamiętają czasy sprzed internetów. Serdecznie was pozdrawiam i bez obaw, możecie czytać dalej. Dla was też tu coś będzie. W sumie będzie coś dla każdego kto doczyta do końca.

Próg osiołkowości. Dlaczego pokochałem lżejsze motocykle i mniejsze pojemności? Czy małe są lepsze, nie tylko dla niskich? [felieton, dla 30-, 40-, 45-latka]

Którędy nad morze?

Zdjęcie Calimoto nawigacja motocyklowa navi

Jakoś tak się ujęło, że Hel pociąga wielu motocyklistów. Dla niektórych to często swoista inicjacja i wejście w motocyklowe życie. Nic więc dziwnego, że pojawiają się pytania o to jak tam dojechać. Tyle, że na bogów wszelkich – czy nagle nawigacja przestała działać? Czy nie da się mapy kupić? A może po prostu współcześni motocykliści bez wsparcia elektroniki nawet za miasto nie wyjadą?

Harleyowcy. Muszą mieć motocykl tej marki? Kim są i dlaczego wzbudzają niezdrowe emocje [felieton]

Czy kask pierze się w pralce?

Schuberth J2 kask otwarty jet Konrad 3

Jaka pralka, aby zmieścić kask? Brzmi jak żart? Możliwe, ale żartem nie jest. Niektórzy nie potrafią samodzielnie rozgryźć nawet tak oczywistej rzeczy jak wyjęcie wyściółki z kasku celem jej wyprania. Ot, jak kask zaczyna śmierdzieć to pewnie trzeba kupić nowy. Przy czym to jak można nie ogarnąć tego, że wyściółka się wypina?

Fałszywy bilet do krainy bezpiecznej szybkości. Jak przeceniamy rolę motocyklowej elektroniki [felieton]

Jaka bielizna termiczna?

Bielizna

Planuję początkiem października pojechać w Bieszczady. Jaką wybrać bieliznę termiczną? Serio?! Kiedyś wystarczały kalesony i gazety pod kurtką. Dzisiaj motocyklowi podróżnicy nawet opinii o ubraniach nie potrafią sobie wygooglować. Lenistwo? Brak umiejętności samodzielnego myślenia? A może jedno i drugie?

Jak planujecie trasę?

klif w mechelinku mapa

No właśnie, jak? Ściągacie gotowe trasy? Nawigujecie tą czy inną aplikacją? Czytając niektóre pytania można pomyśleć, że bez wsparcia odpowiedniej aplikacji to osoby wchodzące w świat motocykli nawet na stację benzynową nie dojadą. A przecież wystarczy popatrzeć na mapę. Banalnie proste i wydawałoby całkiem oczywiste. Ale nie. Najlepiej, aby ktoś to podał gotowe na złotym talerzu.

Głupich pytań jest więcej

Nie tak dawno kolega jeżdżący od roku rozbrajająco szczerze zapytał mnie jak wyjąć wyściółkę z kasku. Ot, zwyczajnie bał się szarpać, żeby czegoś nie uszkodzić a równocześnie bał się zapytać, aby nie wyjść na kompletnego idiotę. Samodzielny wyjazd na drugi koniec kraju? Dla każdego kto już to zrobił temat jest prosty. Dla tych, którzy jeszcze tego nie zrobili wcale taki nie musi być. Przy czym często mam wrażenie, że ludzie nie szukają porady jak spakować się na trwająca kilka godzin wycieczkę – im potrzeba przyjacielskiego klepnięcia w ramię i komunikatu dasz sobie radę, to prostsze niż myślisz. Kogo mają pytać, jeśli nie nas, starszych stażem i bogatszych doświadczeniem?

Które współczesne motocykle staną się kultowe?

Wspomnienia

Kiedyś takich pytań wcale nie było mniej. To my sami siebie widzimy przez pryzmat nieomylnych i doświadczonych często zapominając o idiotycznych wpadkach z przeszłości. O akumulatorze rozładowanym 30 minutami daremnego kręcenia rozrusznikiem – daremnego, bo zapomnieliśmy przestawić kranik na rezerwę. O tych wszystkich sytuacjach, gdy dojechaliśmy na miejsce ciemną nocą, bo pomyliliśmy drogę. O jeździe w wojskowych opinaczach, bo przecież to but bezpieczny… Wtedy bardziej doświadczeni koledzy podpowiadali lub pozwalali na to, aby ktoś mógł podglądać „jak to się robi”. Mówię oczywiście o wymianie świecy.

Banda buców

Może zanim następnym razem wylejecie na kogoś zawartość nocnika to zwyczajnie postanowicie mu pomóc?
Czy gdyby ktoś podszedł do was na stacji benzynowej i zapytał, jak dojechać na Hel to też byście wygarnęli mu, że to całe 5 sekund klepania w telefon?
Czy gdyby ktoś was zapytał na zlocie jak się ubrać do jazdy w zimne dni to też byście go objechali od miękiszonów czy zwyczajnie podzielili się doświadczeniem?
Zapytani na parkingu o to jak wymienić świecę odpowiedzielibyście, że to wstyd i hańba, aby takiej wiedzy nie posiadać czy zwyczajnie podali pomocną dłoń?

Co sprawia, że tak wielu motocyklistów w momencie odpisywania na post zmienia się w bandę buców? Odpowiedź na to pytanie możecie zostawić w komentarzu.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ