Klasyczne BMW R100 po latach gnicia w garażu ujrzało światło dzienne w nowej udoskonalonej wersji. Elegancka góra z brązowym skórzanym siodłem współgra z surową dolną częścią maszyny.
Untitled Motorcycles to mały londyński warsztat, ale motocykle, które z niego wyjeżdżają śmiało można nazwać wielkimi dziełami. Adam i Hugo tym razem spełnili marzenie Christiana Smitha o surowym i eleganckim BMW R100.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Nieużywana przez lata maszyna potrzebowała gruntownego remontu silnika, w tym nowych pierścieni tłokowych, łańcucha rozrządu czy zaworów. Sprzęgło również jest nowe. Oryginalny widelec zastąpiono tym z modelu R80 ST. Ramę pomocniczą skrócono o 15 cm.
Pojemnik płynu hamulcowego przeniesiono pod zbiornik paliwa, stacyjkę obok siodła, a akumulator trafił pod silnik w specjalnym wykonanym na zamówienie pudełku. Reflektor w niebieskim malowaniu pasującym do zbiornika paliwa zmodyfikowano w celu włączenia do jego konstrukcji prędkościomierza.