Motocykl jest nawiązaniem do konceptu CB4 z 2015 roku. Bezpośrednio wzorowanymi na nim są także CB1000R, CB300R oraz CB125R. Jednoślady te mają być współczesnymi wersjami cafe racerów, a ich głównymi odbiorcami mają być ludzie młodzi. Czy jednak motocykliści z dużym bagażem wieku odnajdą się na CB650R? I czy da się ją użytkować turystycznie? Postanowiłem osobiście to sprawdzić.
Nasi partnerzy
W tym roku, oprócz producentów i importerów motocykli, wspierali nas: polski dystrybutor kasków Schuberth oraz Dobre Sklepy Motocyklowe, dystrybutor rodzimych marek odzieży motocyklowej Broger i Rebelhorn.
Oglądając Hondę i przymierzając się do niej uderzyły mnie przede wszystkim jej zwartość, stosunkowo małe wymiary, prostota, wręcz surowość wyglądu. Podobnie, jak w cafe racerach nie ma tu wyposażenia zbędnego, które niepotrzebnie komplikowałoby motocykl i mogło wpływać na jego masę, a tym samym na osiągi. Podobnie jest z wyposażeniem elektronicznym. Owszem, jest kontrola trakcji, którą możemy wyłączyć przyciskiem z lewej strony kierownicy. Jest też obowiązkowy ABS. I praktycznie na tym koniec.
Wyświetlacz, choć stosunkowo duży, przejrzysty, to jednak w porównaniu do konkurencji nie powala liczbą dostępnych funkcji, a największą jego wadą jest, że nie można obsługiwać go z kierownicy. Ma być bez zbędnych komplikacji i tak jest. Prosta kierownica i kanapa pozwalają na zajęcie wyprostowanej pozycji i w ten sposób da się Hondą przemierzać znaczne dystanse. Umiejscowienie podnóżków wymusza spore ugięcie kolan, jednak na to akurat nie narzekałem jeżdżąc CB650R. Dobrze byłoby, gdyby podnóżki miały gumowe nakładki, ale przenoszone przeze nie wibracje nie są uciążliwe.
Ekstra piec
Z pojemności 649 centymetrów sześciennych udało się wykrzesać 95,2 KM. Moc maksymalna osiągana jest jednak dopiero przy dwunastu tysiącach obrotów. Choć w dolnym zakresie silnik nieco szarpie, to jest bardzo elastyczny i generuje w sumie niewielkie drgania. Do około czterech tysięcy obrotów jednostka jest bardzo łagodna i teoretycznie pozwala się okiełznać nawet niedoświadczonemu kierowcy. Ja jednak nie polecam tego motocykla, jako pierwszego jednośladu.
A to dlatego, że silnik, choć potrafi być łagodny i zrównoważony, to zachęca do dynamicznej jazdy, do odkręcania. Daje znać, że najlepiej czuje się na wysokich obrotach. Im wyżej, tym ciekawiej.
To nie koniec plusów
Z silnikiem współgra sztywna rama typu diament i dobre zawieszenie. Przedni widelec USD firmy Showa jest sztywny i bez regulacji. Podobnie zestrojony jest tył, gdzie zamontowano pojedynczy amortyzator, z możliwością regulacji napięcia wstępnego sprężyny. Na nierównościach odczujemy, że zawieszenie nie jest zaprojektowane pod spokojną turystykę. Jednak, gdy tylko przyjdzie nam pokonywać winkle, od razu docenimy kunszt inżynierów Hondy.
CB650R prowadzi się bowiem bardzo stabilnie i przewidywalnie – jak po sznurku. Zachęca nie tylko do dynamicznej jazdy po prostej, ale właśnie przede wszystkim do czerpania radości z pokonywania zakrętów.
Poprawna w (prawie) każdym calu
Lusterka są dobre, w niewielkim stopniu przenoszą wibracje. Rozplanowanie przełączników bardzo ergonomiczne. Jedynie zmiana ustawień wyświetlacza nastręcza nieco kłopotów. Nie można nim sterować z kierownicy, a przyciski pod wskaźnikiem włączają się dosyć opornie. Honda od lat instaluje przycisk sygnału dźwiękowego inaczej, niż konkurencja. Trzeba się do tego przyzwyczaić, a na początku zdarza się przypadkowo go wcisnąć. Najwięcej zastrzeżeń mam jednak do kanapy. Jest za twarda i jak dla mnie źle wyprofilowana. Po przejechaniu około 100 – 120 kilometrów zaczyna doskwierać. Sytuację nieco ratuje zmiana pozycji z turystycznej na bardziej pochyloną. Można tak przejechać nawet długie dystanse. Sprawdziłem na trasie Warszawa – Braniewo – Warszawa, nieco ponad 320 kilometrów w jedną stronę.
Średnie spalanie wyszło ponad pięć litrów na setkę. Trzeba zaznaczyć, że Honda brała udział w naszym teście dziewięciu klasyków i zdecydowanie nie była oszczędzana. Wynik należy więc uznać za bardzo przyzwoity. Na trasie, przy łagodnym traktowaniu manetki nie jest problemem osiągnięcie spalania w granicach 4 litrów na sto kilometrów.
CB650R jako turysta
Poza kanapą, którą wymieniłbym na jakiś bardziej komfortowy model, CB650R jest praktycznie całkiem nieźle skrojona pod turystykę. Oczywiście poziom wygody jest niższy niż w przypadku adventurów, ale nie wszystkim odpowiada ich styl.
Niektórzy po prostu wolą nakedy. Do Hondy można dokupić sakwy boczne, a nawet kufer centralny tworząc całkiem niezłego podróżnika. Z racji wymiarów jest to raczej motocykl dla osób poniżej 180 centymetrów wzrostu. Pasażer raczej będzie narzekać na małą ilość miejsca. No, chyba, że nie jest rosły. Neo Sports Cafè, to jednak przede wszystkim propozycja dla osób, którym zależy na dobrych osiągach, oryginalnym wzornictwie i słynnej niezawodności japońskiego producenta. Cena wersji podstawowej, to 38 300 złotych.
Galeria zdjęć
Dane techniczne
Średnica cylindra x skok tłoka: 67mm x 46mm
Dawkowanie paliwa: elektroniczny wtrysk paliwa PGM-FI
Stopień sprężania: 11.6
Emisja C02 (g/km): 112
Pojemność skokowa: 649 cm³
Typ silnika: chłodzony cieczą, 4-suwowy, 16-zaworowy, DOHC, rzędowy, 4-cylindrowy
Układ zapłonowy: tranzystorowy
Moc maksymalna: 95,2KM (70kW) przy 12 000 obr/min
Maks. moment obrotowy: 63 Nm przy 9 500 obr/min
Rozrusznik: elektryczny
Średnica gardzieli przepustnicy (mm) 32
System ABS: 2-kanałowy
Hamulec przedni: 310 mm, podwójne tarcze hamulcowe z 4-tłoczowymi zaciskami, 2-kanałowy ABS
Hamulec tylny: 240 mm, pojedyncza tarcza hamulcowa z 1-tłoczkowym zaciskiem, 2-kanałowy ABS
Zawieszenie przednie: 41 mm odwrócony widelec teleskopowy
Zawieszenie tylne: pojedynczy amortyzator, z 10 stopniową regulacją napięcia wstępnego sprężyny, wahacz aluminiowy
Rozmiar opony przedniej: 120/70ZR17M/C
Rozmiar opony tylnej: 180/55ZR17M/C
Koło przednie: 17M/C X MT3,5 wieloramienne, odlew stopów lekkich
Koło tylne: 17M/C X MT5,5 wieloramienne, odlew stopów lekkich
Pojemność akumulatora: YTZ10/FTZ10S 8.6Ah MF
Kąt pochylenia główki ramy: 25,5°
Rozstaw osi: 1 450mm
Długość: 2 130 mm
Szerokość:780 mm
Wysokość: 1 075 mm
Wysokość siedzenia: 810 mm
Typ ramy: stalowa, typu diament
Pojemność zbiornika paliwa: 15,4 litra
Zużycie paliwa: 4,9 l/100km
Prześwit: 150 mm
Masa własna pojazdu: 202 kg
Sprzęgło: mokre, wielotarczowe
Przełożenie końcowe: łańcuch
Skrzynia biegów: 6-stopniowa
Wskaźniki: cyfrowy prędkościomierz, cyfrowy obrotomierz, zegar, wskaźnik poziomu paliwa, dwa pomiary przebiegu, wyświetlacz biegów, bieżące i średnie zużycie paliwa, wskaźnik temperatury płynu chłodzącego, wskaźnik aktualnego biegu, wskaźnik sugerujący zmianę biegu
Cena: 38 300 złotych