Po raz kolejny dzięki firmie Monster, która jest sponsorem zarówno Lewisa Hamiltona jak i Valentino Rossiego, udało nam się zobaczyć niecodzienną zamianę. Kierowcy podmienili się swoimi maszynami na potrzeby nakręcenia nowego spotu reklamowego na torze w Walencji. Wymiana nie skończyła się zbyt ciekawie – Brytyjczyk zaliczył wypadek na motocyklu MotoGP.
Pomimo tego, że spot kręcony był bez udziału dziennikarzy, to udało nam się dowiedzieć o wypadku Hamiltona. Całe szczęście tylko wyglądał groźnie, a Brytyjczyk wyszedł z niego bez szwanku.
Nie jest to pierwsza sytuacja kiedy ci dwaj kierowcy zamieniają się maszynami. W zeszłym roku Lewis testował na torze w Jerez najnowszą Yamahę w specyfikacji World Superbike, która jest o wiele słabsza od motocykla startującego w klasie królewskiej. Wówczas jazda również zakończyła się upadkiem. Rossi natomiast nie miał żadnych problemów z prowadzeniem bolidu F1, kilkakrotnie testował już samochody królowej sportu. Kiedyś nawet przymierzano Włocha do Ferrari, a pod wrażeniem wykręcanych czasów był sam Michael Schumacher. Na szczęście fanów motocykli Vale został przy dwóch kółkach.