Tr?id=1562240310946223&ev=PageView&noscript=1

64 punkty karne i 13,5 tysiąca złotych w mandatu dla motocyklisty z Trójmiasta

-

W sobotę, 5 października, policjanci patrolujący sopockie ulice zwrócili uwagę na motocyklistę podróżującego z pasażerką. Pomimo podgiętej tablicy rejestracyjnej, funkcjonariusze rozpoznali w nim drogowego recydywistę i postanowili zatrzymać.

Motocyklista zignorował policyjne sygnały i rzucił się do brawurowej ucieczki, popełniając przy tym szereg wykroczeń.

– Funkcjonariusze zauważyli, że tablica rejestracyjna jego pojazdu jest wygięta i nie można odczytać numerów, a ponadto rozpoznali w kierującym mężczyznę, który nie ma uprawnień do kierowania motocyklem. Pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych motocyklista nie zatrzymał się, tylko przekroczył linię podwójną ciągłą, ominął radiowóz, jadąc pod prąd, i zaczął uciekać. Za nim od razu ruszyli też policjanci – przekazała podkom. Lucyna Rekowska z KMP w Sopocie.

Pościg rozpoczął się w Sopocie, a zakończył dopiero w Gdyni. Po drodze uciekający postanowił zignorować wszelkie przepisy i zdrowy rozsądek. Łącznie popełnił aż 10 wykroczeń, między innymi niedostosowanie się do znaków i sygnałów drogowych, użytkowanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu pasażera i jazda po chodniku. Policjanci ukarali go mandatem na kwotę 13,5 tysiąca złotych oraz 64 punktami karnymi.

Długa lista zasług

– Kierujący motocyklem Yamaha wielokrotnie naruszył przepisy ruchu drogowego, w tym między innymi nie dostosował się do znaku “zakaz wjazdu”, a na ulicy Podjazd do znaku “zakaz ruchu w obu kierunkach”. Ponadto przejechał na czerwonym świetle, a będąc w Gdyni, jechał po chodniku do ulicy Świętopełka, gdzie został obezwładniony przez goniących go policjantów i zatrzymany – dodała Lucyna Rekowska.

Jak podaje policja, po zatrzymaniu mężczyzna przyznał policjantom, że nie posiada uprawnień i myślał, że uda mu się uciec. – Dodał też, że wcześniej palił marihuanę.

Za kierowanie bez uprawnień i stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym motocyklista będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. Poza wspomnianymi wykroczeniami, zatrzymany motocyklista odpowie też za dwa przestępstwa – niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego. Za pierwsze grozi mu do 5 a za drugie do 3 lat więzienia.

Fot. KMP Sopot

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY