Pomysł z pozoru bardzo prosty, jednakże w praktyce może okazać się sporym ułatwieniem dla kierowców, a także korzystnie wpłynie na ruch drogowy. Naukowcy z Politechniki Gdańskiej stworzyli system inteligentnych znaków drogowych o nazwie INZNAK, które adaptują się do panujących warunków na drodze.
System INZNAK przygotowany przez Naukowców z Politechniki Gdańskiej przeszedł pomyślnie pierwszy testy, co oznacza, że czas na ostateczną próbę, która przeprowadzona zostanie na autostradzie A1. Nowatorskie oznakowanie potrafi w czasie rzeczywistym określić natężenie ruchu oraz automatycznie dostosować ograniczenie prędkości. Mają one za zadanie nie tylko usprawnić ruch drogowy, ale przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach i zapobiec bardzo powszechnym kolizjom.
– Projekt realizowany z funduszy unijnych obejmował opracowanie znaków drogowych: stojących, wiszących i mobilnych, które wyświetlają zalecaną prędkość jazdy aktualizowaną w czasie rzeczywistym i określaną samoczynnie. Jest to możliwe dzięki temu, że wbudowany w znaki moduł elektroniczny umożliwia wielomodalny pomiar warunków ruchu: wizyjny i akustyczny, a także bieżącą analizę warunków meterologicznych na drodze. – tłumaczy prof. Andrzej Czyżewski z PG.
Eksperci obecni na spotkaniu z przedstawicielami pomysłu jednogłośnie doszli do wniosku, że system ten ma realną szansę poprawić sytuację na drogach. Dodatkowo został także zaprezentowany samorządom, spółkom drogowym oraz firmom, które mogą wdrożyć projekt na polskich drogach. Na pomorskim odcinku autostrady A1 INZNAK pojawi się w 2022 roku.
Mandaty od 1 stycznia będą znacznie wyższe – prezydent podpisał ustawę