_SLIDERWolniej po Niemczech. Badenia-Wirtembergia testuje ograniczenia prędkości

Wolniej po Niemczech. Badenia-Wirtembergia testuje ograniczenia prędkości

-

120 km/h – taka prędkość będzie niebawem obowiązywać na dwóch niemieckich autostradach w Badenii-Wirtembergii. Władze kraju związkowego zdecydowały się na ten krok w związku z niepokojącymi danymi dotyczącymi wypadków.

Brak ograniczeń prędkości to wizytówka Niemiec. To jedyny kraj w Europie, gdzie bezkarnie można sprawdzić osiągi takich motocykli jak Suzuki Hayabusa czy Kawasaki ZZR1400.



Niestety, unijna poprawność polityczna bierze górę nad wieloletnią niemiecką tradycją. Władze kraju związkowego Badenii-Wirtembergii postanowiły wprowadzić ograniczenie do 120 km/h na dwóch autostradach: A81 na odcinku Würzburg-Gottmadingen i A96 na odcinku Lindau-Monachium.

Władze lokalne motywują swoją decyzję najnowszymi wynikami badań dotyczących bezpieczeństwa, z których wynika, że śmiertelność na odcinkach autostrad pozbawionych ograniczeń jest wyższa od tych z ograniczeniami o 25%.

Choć limit prędkości został wprowadzony testowo na okres czterech lat, pomysł nie spodobał się władzom centralnym. Niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt skrytykował posunięcia władz Badenii-Wirtembergii podkreślając, że zarządzanie autostradami należy do rządu centralnego. Zdaniem ministra sam fakt, że podróż odbywa się szybciej nie musi od razu oznaczać, że jest także bardziej niebezpieczna.


Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

4 KOMENTARZE

  1. Powinni najpierw sprawdzić których narodowości kierowcy powodują te wypadki zanim zaczną „karać” wszystkich. Bardzo często podróżuję po niemieckich drogach (4-5 razy w miesiącu) i z moich obserwacji wynika, że samochody/motocykle z niemieckimi tablicami rejestracyjnymi bardzo rzadko korzystają a przywileju braku ograniczeń prędkości. W 90% to tablice inne niż niemieckie (i zachodnio europejskie) „zachłystują” się brakiem tych ograniczeń. Niestety nie dorośliśmy jeszcze jazdy bez ograniczeń – nie mamy umiejętności a i większość samochodów jakimi poruszają się nasi eksportowi robotnicy – nie należą niestety nawet do średniej półki.

    • hmmm to bardzo ciekawe, „większość samochodów jakimi poruszają się nasi eksportowi robotnicy – nie należą niestety nawet do średniej półki”
      Co ma „inteligencie” piernik do wiatraka? dobre nowoczesne auto z nie średniej polki jet mniej bezpieczne?przecież takie auto nawet sie nie rozpędzi do wielkich prędkości..
      Skąd masz te „dane” nie mamy umiejętności?,auta nie sa średniej polki? z dupy ?czy tylko żałosna polaczkowa zazdrość przemawia?
      Znajomi maja nowe albo prawie nowe auta,takie jak mazda 6,bmw 540 z ,mercedes amg z silnikiem 5,9 to co to jest takie gówno?
      hehe a robol kupel prawnik to smiag BMW z3 prawie nowym..po jaki ch miał bym wyjeżdżać zagranice i miał bym jeździć starym trupem? jak bym chciał to pracował bym w Polsce za grosze..

      • Zapity polaczek-robol w 20 letnim audi wypierdzianym przez turasa na taryfie to nie jest średnia półka tylko bycie ludzkim śmieciem, karakanem, którego nie stać na sprawne techniczne auto (o komforcie nie wspominając).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ