ciekawostkiSuzuki Virus 1000R - czy tego modelu potrzebuje Suzuki? Zdecydowanie TAK!

Suzuki Virus 1000R – czy tego modelu potrzebuje Suzuki? Zdecydowanie TAK!

-

O tak, widząc ten motocykl na zdjęciach jednego jesteśmy pewni – to nagi GSX-R 1000, który w formie nakeda wygląda nieziemsko. Czy Suzuki powinno zająć się budową Virusa 1000R?

Każdy topowy producent motocykli, musi się teraz liczyć z tym, że w swojej ofercie musi posiadać supermocnego nakeda. To właśnie ten segment jednośladów jest teraz jednym z najbardziej interesujących za sprawą kosmicznych danych technicznych. Wystarczy spojrzeć na inne marki – KTM ma SuperDuke 1290, Aprilia Tuono, a do tego grona dołączyło niedawno Ducati, ze swoim Streetfighterem V4. Wszystko wskazuje na to, że niedługo swoje 5 groszy dorzuci Suzuki, które za bazę swojego nowego modelu, wybrało dobrze znanego GSX-R 1000.

Testujemy Suzuki GSX-S1000S Katana – pierwsze wrażenia

Na ten moment sprawa wygląda nieco inaczej. U dealerów Suzuki w Szwajcarii można zakupić pełny komplet elementów, aby zmienić sportowego GSX-R w nakeda. W zestawie otrzymamy m.in. nową owiewkę, kierownicę Renthal, pompę hamulcową Magura, wydech Akrapovic, osłony silnika i ramy, czy regulowane sety kierowcy Lightech.

Suzuki Virus 1000R – czy tego modelu potrzebuje Suzuki? Zdecydowanie TAK!

Czy takie kroki podjęte przez Suzuki mogą oznaczać chęć sprawdzenia rynku motocyklowego oraz zapotrzebowania na nakeda? Wydaje się to mocno prawdopodobne. Tak czy inaczej liczymy na to, że w końcu japoński producent zaskoczy nas, wprowadzając ten model do seryjnej produkcji.

Suzuki Virus 1000R – czy tego modelu potrzebuje Suzuki? Zdecydowanie TAK!

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ