Energica to włoski producent motocykli elektrycznych, który jest dostawcą sprzętu do formuły wyścigowej MotoE. To wystarczająca rekomendacja firmy! Inżynierowie Energica dwoją się i troją, aby ich pojazdy były jak najbardziej użytkowe, jednocześnie niepozbawione sportowego ducha i emocji. I… chyba im się to udaje!
Każdy producent elektrycznych jednośladów zderza się z trzema problemami. Pierwszy z nich to zasięg na jednym ładowaniu, drugi to czas ładowania, a trzeci to wysoki koszt produkcji maszyny. Wydaje się, że włoscy inżynierowie uporali się przynajmniej z dwoma z nich.
Przeczytaj koniecznie: Pierwszy elektryczny jednoślad SEAT-a
Na 2020 rok zapowiadane są nowe modele Energica, pierwszym z nich jest Energica Eva Ribelle, z przekonstruowanymi, oszczędniejszymi silnikami oraz bateriami o zwiększonej do ponad 21 kWh pojemności. Według przeprowadzonych przez firmę testów, które podobno odbyły się w warunkach rzeczywistych, nie laboratoryjnych, zasięg nowych jednośladów Energica wynieść ma aż do 400 km. To wszystko przy mocy silników sięgającej 145 KM i generowanym przez nie momencie obrotowym 216 Nm (przy masie pojazdu gotowego do jazdy wynoszącej 269 kg). Co do czasu ładowania, to przy użyciu stacji szybkiego ładowania akumulator nowego pojazdu Energica “napełnimy” w niecałą godzinę. To elektryzujące wartości!
Sztywna, a zarazem lekka rama własnej konstrukcji, wysokiej jakości hamulce Brembo, zawieszenie Ohlins z wysokiej półki, owiewki – te wszystkie elementy układają się w sportową całość nakeda Eva Ribelle. Motocykle Energica to najbardziej sportowe pojazdy o napędzie elektrycznym dostępne na naszym rynku. Cena? W tym momencie ceny modeli 2019 zaczynają się w Polsce od 89 tys. zł. Ceny przyszłorocznych motocykli, w tym Evy, dopiero poznamy.
My już ustawiamy się w kolejce do ich testowania.
