Zmiany przepisów, o których pisaliśmy dla was już w ubiegłym roku doprowadziły do burzliwych rozmów i w większości nieprzychylnych komentarzy. Przypomnijmy, że 24 listopada 2020 roku Rada Ministrów przyjęła dość kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.
Warto zaznaczyć, że projekt trafił już do dalszych prac legislacyjnych, a PiS zaproponował datę wprowadzenia w życie nowych przepisów – 1 czerwca 2021 roku. Co ciekawe jedynym klubem, który zaproponował poprawki była Konfederacja, a jej reprezentant Dobromir Sośnierz stanowczo zgłosił swój przeciw.
– Kto jeździ w mieście 50 km/h, niech podniesie rękę . Projekt jest wadliwy, bo tak naprawdę nie rozszerza praw pieszych. Wchodzenie na przejście to pierwszy etap obecności na nich. Kierowca ma do zrealizowania trudniejsze zadanie niż pieszy, bo musi odbierać i przetwarzać większą liczbę bodźców. W związku z tym to pieszy powinien zwracać uwagę na samochody, a nie kierowcy na pieszych. – skomentował Sośnierz.
Poseł Dobromir Sośnierz zaproponował również inną, znaną już z europejskich krajów zmianę, która polegałaby na daniu pieszym prawa do korzystania z własnej odpowiedzialności i umożliwienie im przechodzenia na czerwonym świetle, jeśli akurat nie będą jechały żadne pojazdy.
Bezwzględne pierwszeństwo pieszych, ale nie przed wszystkimi pojazdami – nowe przepisy PORD 2021
Nowelizacja nadal jest pełna znaków zapytania, ale skoro została podana prawdopodobna data wejścia przepisów w życie to musi się ona zbliżać ku końcowi. Wobec tego piesi będą mieli pierwszeństwo już w momencie zbliżania się do przejścia. Jedynym wyjątkiem będzie motorniczy tramwaju, który nie będzie musiał reflektować tego przepisu. Dla zachowania zdrowego rozsądku zakazane zostanie korzystanie z telefonu komórkowego lub innego urządzenia elektronicznego w momencie podchodzenia do jezdni oraz przechodzenia przez przejście. Oznacza to, że w tych przypadkach kierowca będzie chroniony, ale jeżeli pieszy będzie czytał gazetę, to kierujący zostanie obciążony winą. Absurd.
Kolejną zmianą, którą będziemy musieli stosować najprawdopodobniej od 1 czerwca będzie zrównanie się dopuszczalnej prędkości maksymalnej w terenie zabudowanym przez całą dobę. Dotychczas w godzinach 23:00-5:00 limit podniesiony jest do 60 km/h. Teraz niezależnie od pory dnia będzie to 50 km/h. Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym obowiązuje takie rozwiązanie.
Nowe przepisy mają również poprawić bezpieczeństwo na autostradach, zabraniając tym samym popularnej jeździe na zderzaku. Wobec tego zostanie ustalony odpowiedni dystans, który trzeba będzie utrzymywać względem poprzedzającego pojazdu. Odstęp ten wyrażony jest w metrach i określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, wyrażonej w kilometrach na godzinę, np. przy 140 km/h – 70m, 120 km/h – 60.
Wobec tak znaczących zmian pojawiły się również propozycje, aby stworzyć akcje społeczne, które miały uświadomić nadchodzące zmiany. Podczas obrad Sejmu zaproponowano datę wejścia przepisów w życie 1 czerwca 2021 roku.
