Policja zna już tożsamość kierowcy BMW M3, który opublikował film z szaleńczej jazdy ulicami Warszawy. Sprawcą zamieszania, które zbulwersowało internautów okazał się znany uczestnik zawodów w drifcie – Robert N. ps. Frog.
Film, który jak dotąd miał milion odsłon, opublikowano 6 czerwca. Widać na nim, jak kierowca białego BMW M3 nie respektuje żadnych przepisów ani znaków – przejeżdża na czerwonym świetle, wciska się między jadące prawidłowo samochody, jedzie niezwykle agresywnie i co chwilę ryzykuje życie swoje i innych uczestników ruchu.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Internauci nie zostawili na kierowcy suchej nitki: „debil”, „kretyn” i „idiota” to najlżejsze określeń, jakie pojawiły się w komentarzach. Zdaniem policji film opublikował sam kierowca – Robert N. Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, miał on już wcześniej kłopoty z prawem – w lutym został zatrzymany przez policję po 35-kilometrowym pościgu. Okazało się, że ma na swoim koncie 89 mandatów za przekroczenie prędkości.
Szaleńcza jazda ulicami Warszawy
W akcję poszukiwania bezmyślnego kierowcy włączyła się ogromna liczba internautów. Dość szybko wytypowali oni sprawcę. Pomógł w tym charakterystyczny samochód – białe BMW M3. Jak się okazało na trop Roberta N. wpadła także policja, kiedy przejrzano zapisy z miejskiego monitoringu.
Zdaniem Mariusza Sokołowskiego, rzecznika Komendy Głównej Policji, zatrzymanie podejrzanego jest kwestią kilku godzin. Sugeruje także, że policja zrobi wszystko by Robert N. został ukarany najwyższym z możliwych mandatów – 5 tys. zł oraz odebraniem prawa jazdy.
Widzę, że debili na tym filmie jest więcej. Mam tu na myśli oczywiście tych poruszających się na dwóch kółkach. Zapewne wszyscy bawili się dobrze. Prócz obiecanej wysokiej kary przez policję dołożyłbym jeszcze dożywotni zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek oficjalnych zawodach driftingu.
Oj tam oj tam… fakt, jazda pod prąd i na czerwonym świetle to poważne wykroczenia i powinny być surowo ukarane, ale po za tym to tylko kreatywne wykorzystanie dostępnego areału asfaltowego które jako takie mogło by przyczynić sie do usprawnienia ruchu w stolycy… ;)
co to dla tego kretyna bezmózgiego 5 tyś zł skoro jeździ M3?
Prawo jazdy zabiorą? na ile… rok?
Skoro ma tyle mandatów za prędkość to przecież już dawno tego prawa jazdy nie ma i coś to zmieniło? jak jeździł tak jeździ.
Za takie przewinienia, które sam udokumentował powinien stracić prawko dożywotnio, a przy kolejnych próbach jazdy bez uprawnień trafić do pierdla na przemyślenie swojego postępowania.
Polska to bardzo śmieszne państewko.
Tego idiotę należy izolować!jeszcze podpuszczał motocyklistów!swoją drogą 12 minut jazdy z taką prędkością to chyba pół Warszawy przejechał a żadnego patrolu nie widzialem ani pościgu,pewnie walczyli z piratami drogawymi pod KFC,lub z tymi co na 30 42 mieli!
Po co karać mandatami. Powinni zabrać mu auto z możliwością wykupu za połowe jego wartości. Jak nie wykupi auto powinno pójść na aukcję. Jakby każdemu tak robili to szybko by się ludzie nauczyli jeździć.
To zawodowiec, który pokazał wszystkim jak wychodzić z opresji w zaskakująco trudnych sytuacjach ,niestety sam je prowokując.Nie on to będą inni przy dzisiejszych przepiso-rozporządzeniach.Pokazał ,że problem istnieje nie tylko w WA-WIE i bez emocji trzeba wypracować standardy, także w policji ,eliminujące pomysły na takie wybryki do minimum.
panowie jak patrzac na taka jazde ,to podoba mi sie ,ale myslac co by sie moglo stac,a moglo by sie duuuzo stac. gdyby ktos wyszedl jedna noga i gdzie tu rozum.to nie miejsce na takie swawole.Policja lapie o 11/h jak sie przekroczy i wali bez ogrodek.tu gosc robi sobie zart z policji przejezdzajac obok a kolega jadacy z nim uspokaja aby zwolnil i nic,zero reakcji.ciekaw jestem co dostanie za takie przewinienie jak go znajda,a nissanem GT sobie jeszcze zartuje z policji ze niema sie z kim scigac.koles jest chyba z szerokimi plecami i tak sobie pozwala.ile takich aut ze go nie moga znalezsc.moze nie chca.ale sobie napisalem hehe
Drodzy, wsZyscy się nakrecają kierowcą BMW ale na tym filmie są jeszcze 3 motocykliści. Posluchajcie tych komentarzy w radio i poczytajcie w necie sensacja pod publikę. Obiektywnie robią kozła z jednego i będzie go szukać pól policji a co z tymi trzema?
Robi wrażenie ta jazda ale jak po drodze trafiłyby czyjeś dziecko czy rodzica?
coś mi się zdaje że za chwilę usłyszymy rządową gadkę o potrzebie drakońskich podwyżek mandatów i zaostrzenia kar za wykroczenia drogowe.To całe cackanie się policji z tym pajacem i nagłośnienie tych wygłupów jest trochę dziwne.
czyjm on jest synem a moze to sierota
Tak czy siak mamy fantastycznie beznadziejną Policję. Można fruwac dwie stówki po całej stolicy, nakręcać filmiki, wyśmiewac się i jedyne co to w TV rzecznik sie odgraża że „oni mu pokażą” uhahahaha Myślę że go złapią pod warunkiem że sam się zgłosi i udowodni przyprowadzajac świadków że to on. A motocyklistów prowokował. Sam bym przed idiotą uciekał.
PS. nie złapali go, bo tam żadnych krzaków nie było po drodze – a tam siedzi dorgówka wykonując miesięczny wynik sprzedaży mandatów.
MSWiA ,Policja i inni nasi opiekunowie ,po utracie rowerzystów z promilami w statystycznym worku wykrywalności przestępców, wściekle poszukuje zamienników np.przekroczenie o 50 km., ostra jazda itd.Eliminujmy patologicznych szaleńców ale bądzmy ostrożni i czujni przed próbą założenia nam wszystkim kagańca.
Andrzej FJR, Jarek, Wydaje mi sie ze macie 100procentowa racje. O to w tym chodzi.
Po cichu powinni gościa obsłużyć i po sprawie. Tematy zastępcze to ostatnio klasyka we wszelakich mediach. Jak nie depresja Justyny to GTA w M3. Po cichaczu wprowadzona zasiłki dla ofiar Holocaust’u. Sory za upolitycznienie wątku ale agentowi Oscar to nie na ręke.
Może to fotomontaż dla propagandy i nakłaniania większej kasy ??