Kawasaki złożyło dokumenty patentowe, w których znalazła się zupełnie inna koncepcja zabudowy układu hybrydowego niż w obecnych już na rynku modelach Ninja 7 Hybrid i Z 7 Hybrid. Baterię umieszczono z przodu, w okolicach główki ramy, a zbiornik paliwa przeniesiono pod siedzenie. Cała konstrukcja ma wiele cech charakterystycznych dla skuterów, co może oznaczać, że Kawasaki rozważa wejście w segment hybrydowej mobilności miejskiej.
Patent pokazuje pojazd z baterią umieszczoną z przodu oraz chłodnicą silnika spalinowego zlokalizowaną niżej niż dotychczas. Dzięki temu poprawiło się chłodzenie akumulatorów, co jest jednym z kluczowych wyzwań w motocyklowych konstrukcjach hybrydowych, w których przestrzeń na montaż poszczególnych komponentów jest zazwyczaj bardzo ograniczona. Przeniesienie zbiornika paliwa pod siedzisko pozwoliło natomiast wygospodarować dodatkowe miejsce nad silnikiem.
W projekcie znalazła się również płaska podłoga, biegnąca wzdłuż silnika do osi wahacza, a kształt przestrzeni pod kanapą sugeruje możliwość przewożenia kasku lub większego bagażu. To cechy jednoznacznie kojarzone z segmentem skuterów, a nie klasycznych motocykli. Można więc zakładać, że Kawasaki sprawdza koncepcję hybrydowego skutera miejskiego, który mógłby jeździć w trybie całkowicie elektrycznym przy niskich prędkościach i korzystać z klasycznego napędu spalinowego w trasie. Tego typu konstrukcja mogłaby idealnie wpisać się w realia coraz bardziej restrykcyjnych stref niskoemisyjnych w dużych miastach.
Warto przypomnieć, że dla Kawasaki segment skuterów nie jest całkowitą nowością. Jeszcze do niedawna w europejskiej ofercie znajdowały się modele J125 i J300, zbudowane we współpracy z tajwańskim Kymco. Oba skutery miały charakter typowo użytkowy i były dla Kawasaki próbą wejścia do segmentu miejskiej mobilności.
Nowy patent sugeruje coś zdecydowanie bardziej ambitnego niż zwykła reedycja dawnej serii J. Czy to zapowiedź realnej premiery, czy jedynie eksperyment technologiczny – tego na razie nie wiemy. Jedno jest pewne: zieloni bardzo poważnie traktują kierunek napędów mieszanych i nie zamierzają ograniczać go wyłącznie do klasycznych motocykli.
Kolejna hybryda Kawasaki w drodze. Czy Versys 7 Hybrid namiesza wśród turystyków?
