_SLIDERNa autostradach coraz gorzej. Czy naprawdę nie potrafimy po nich jeździć?

Na autostradach coraz gorzej. Czy naprawdę nie potrafimy po nich jeździć?

-

Stan bezpieczeństwa na drogach systematycznie się poprawia, choć statystyki nadal mogą przerażać. Ogólna liczba wypadków spada, niestety nie dotyczy do autostrad, gdzie zdarzeń jest coraz więcej.

Z raportu opublikowanego przez Krajową Radę bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że statystycznie mamy się z czego cieszyć. Spada liczba wypadków i ofiar śmiertelnych, dzięki czemu pniemy się po drabinie statystycznej w górę europejskiej tabeli.

Tyle statystyk. Fakt, którego niestety nie da się pominąć obserwując opublikowany raport, jest taki, że wraz z rosnącą siecią dróg ekspresowych i autostrad, rośnie liczba ofiar. Wniosek? Mamy problem z jazdą po drogach szybkiego ruchu. To właśnie tam coraz częściej dochodzi do wypadków.

W roku 2017 na autostradach wydarzyło się 15% więcej wypadków niż rok wcześniej. To jeszcze nic – na drogach ekspresowych było ich aż 34% więcej!  2017 rok przyniósł także większą liczbę ofiar śmiertelnych na autostradach – aż o 40%!

Jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy? Nie ośmielę się ich wskazać, nie prowadziłem badań. Pokonując bardzo wiele kilometrów po naszych drogach mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że jest spora grupa kierowców, której brak świadomości ryzyka związanego z jazdą autostradą. Nie zdają sobie sprawy z dwóch kluczowych faktów – istnienia innych kierujących oraz specyfiki poruszania się pojazdu z dużą prędkością.

Zdarzają się kierowcy skręcający z lewego pasa w zjazd znajdujący się po prawej stronie, hamujący gwałtownie przed innymi pojazdami, zmieniający pasy ruchu bez kierunkowskazów i sprawdzenia lusterek. To wszystko rzeczy, które powinny znaleźć się w rządowej, szeroko zakrojonej kampanii dotyczącej bezpieczeństwa. Kojarzycie jakąś? Bo ja nie.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

1 KOMENTARZ

  1. no trudno zaprzeczyć że im więcej autostrad i dróg expresowych tym więcej na nich samochodów a w konsekwencji wypadów. Gdyby ich nie było wypadkowość na nich wynosiła by pewnie 0 %. To zwykła logika.A że ta liczba rośnie nieproporcjonalnie do przyrostu dróg szybkiego ruchu? Pewnie dlatego że autostradami jeżdżą ci którym się bardziej spieszy. Ważne że ogólnie liczba wypadków spada a to oznacza że nowo budowane drogi ( w tym autostrady) wpływają jednak pozytywnie na bezpieczeństwo.Poza tym aby te dane były miarodajne należało by podać o ile procentowo zwiększa się ruch na tych autostradach rok do roku, Ile z nich jest użytkowana w trakcie remontu , rozbudowy czy przebudowy. Jeżeli jakąś drogą w 2018 roku przejedzie 30% pojazdów więcej niż rok wcześniej to co w tym dziwnego że jest więcej kolizji na niej?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ