Straż Pożarna oraz inne służby państwowe przekazały szereg ostrzeżeń przed możliwymi pożarami lasów na terenie prawie całego kraju. W wielu regionach od kilku tygodni nie było opadów, a ściółka leśna jest bardzo sucha. Przejeżdżając motocyklem przez tereny leśne musimy zachować najwyższą ostrożność, a najlepiej tak wyznaczać trasy, by omijać zagrożone obszary.
Nadchodzi weekend i zapewne wielu z nas ruszy na motocyklowe wypady, w tym offroadowe. Trasy takich wyjazdów niemal zawsze zahaczają o tereny leśne, zarówno po drogach dopuszczonych do ruchu kołowego, jak i tych nielegalnych dla motocykli. Przepisy w tej sprawie są jednoznaczne i coraz ciężej zasłaniać się niewiedzą – to już pozostawiamy waszej własnej ocenie, sumieniu i gotowości poniesienia konsekwencji w razie spotkania ze Strażą Leśną lub policją.
Strażacy przypominają o podstawowych zasadach
W lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest:
- rozniecanie ognia poza miejscami wyznaczonymi,
- wypalanie wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych,
- palenie tytoniu, z wyjątkiem dróg utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi
W parkach narodowych poruszajmy się tylko po wyznaczonych szlakach. Wcześniej jednak należy dowiedzieć się o stopniu zagrożenia pożarowego lasu, jaki obowiązuje w danym dniu i dostosować się do niego – być może ogłoszono zakaz wstępu do lasu.
Możemy się również spodziewać, że w tym okresie kontrole na drogach leśnych będą wzmożone i raczej nie skończy się na pouczeniu. Jeżeli już znajdziecie się w lesie, mocno pilnujcie, by rozgrzane elementy motocykla nie miały kontaktu ze ściółką i roślinnością. A najlepiej rozważcie zmianę trasy, tak by omijać tereny leśne. Również w naszym własnym interesie. W razie zauważenia pożaru należy od razu poinformować służby, dzwoniąc pod numer 112.
Zdjęcie tytułowe: Fot. Mareks Steins / Unsplash