_WARTO PRZECZYTAĆSpodnie motocyklowe Mottowear Monza 2.4: jeansy zwykłe, choć niezwykłe

Spodnie motocyklowe Mottowear Monza 2.4: jeansy zwykłe, choć niezwykłe [test, opinia, recenzja, cena, rozmiary]

-

Wyglądają jak normalne codzienne jeansy, mają uniwersalny krój, są naprawdę wygodne, przewiewne i zapewniają określony stopień bezpieczeństwa w przypadku wywrotki na motocyklu – choć oczywiście zawsze będą w tym względzie kompromisem. Tegoroczne lato przejeździłem w Mottowear Monza 2.4, spodniach od polskiego producenta. Sprawdziłem ich zalety oraz to, czego im brakuje. Ogólnie mówiąc, to bardzo udany, ładny i wygodny „spodzień” – pod warunkiem, że trafisz na swój rozmiar. 

Jeżeli nie jesteś absolutnym ortodoksem w temacie bezpieczeństwa i dopuszczasz inne rozwiązania niż ciuchy z grubej skóry, zapewne masz w szafie przynajmniej jedną parę jeansów motocyklowych. Tego typu spodnie są nieocenione w ciepłe dni i wtedy, gdy oprócz jazdy czekają cię jeszcze spacery – czy to w celu zwiedzania atrakcji, czy załatwiania różnych spraw. Na rynku mamy ogromny wybór marek i modeli, w którym łatwo się pogubić. Jeansy Mottowear Monza to wysokiej jakości produkt polskiego producenta, który łączy fajny wygląd z walorami praktycznymi.

Ulubione jeansy polskich motocyklistów. Motto Wear rusza z pełną mocą w sezon 2025!

Mała czarna, choć niebieska

Jeansy motocyklowe o klasycznym, „levisowskim” kroju, kolorze i fakturze to w szafie motocyklisty i motocyklistki odpowiednik kobiecej „małej czarnej”. Część garderoby bardzo uniwersalna, odpowiednia na różne okazje, zawsze sprawdzająca się i wyglądająca bardzo dobrze. Ja należę do osobników zimnolubnych, więc nawet w nasze tegoroczne raczej chłodne lato jeździłem w zasadzie tylko w jeansach i pewnie będę ich używał aż do października albo i później. 

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 3

Mottowear Monza, co my tu mamy… spodnie z miękkiej i bardzo przyjemnej w dotyku tkaniny jeansowej do dodatkiem elastanu. W moim przypadku to ważne, bo delikatnie się rozciągają, a ja jestem z tych, którzy zazwyczaj wypełniają sobą odzież do granic możliwości. Dół nogawek również jest na tyle rozciągliwy, że mogę go nałożyć na wyższe buty turystyczne.

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 8
Fot. Mottowear

Mają klasyczny guzik, suwak i układ kieszeni. Z przodu, od bioder aż pod kolana, są podszyte warstwą z włóknami aramidowymi. Nie wiem, czy akurat w tym modelu jest używana handlowa nazwa Kevlar, ale to jest generalnie ten materiał, odpowiedzialny za odpowiednią wytrzymałość spodni na ścieranie (klasa A).

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 7
Fot. Mottowear

Warstwa ochronna w tyłu kończy się natomiast pod pośladkami. Domyślam się, że taka konstrukcja na „odwróconego czeskiego hokeistę” – długo z przodu, krócej z tyłu – wynika z analizy wypadków i wywrotek na motocyklu. Co ważne, warstwa aramidowa w charakterystycznym żółtawym kolorze jest oddzielona od kontaktu ze skórą dodatkową warstwą miękkiej bawełny. Spokojnie można więc jeździć w samych bokserkach pod spodem, bez konieczności zakładania np. termoaktywnych kalesonów, choć ja akurat zawsze lubię.

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 6
Fot. Mottowear

Dyskretne protektory

W jeansach Mottowear Monza 2.4 zastosowano protektory SAS-TEC poziom 2. Są one typu stealth, czyli cienkie, dyskretne, mało widoczne i wyczuwalne. Zbudowane są jako elastyczna sieć „trójramion” z tworzywa. Protektory kolanowe, które otrzymujemy w standardzie, mocowane są za pomocą rzepów do specjalnej wewnętrznej warstwy materiału. Ich położenie można w pewnym stopniu regulować, dopasowując do własnych kolan i tego, jak układają się na motocyklu. Ochraniacze bioder są opcjonalne, można je dokupić za 80 zł. Wkłada się je do specjalnych wewnętrznych kieszeni, zaszytych w stałej pozycji.

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 5
Powierzchnia protektorów SAS-TEC

Na szczęście nie miałem jeszcze okazji, by przetestować właściwości ochronne jeansów Mottowear Monza 2.4. Jak wszystkie inne spodnie tego typu, muszą być „noszone z głową”, tzn. musimy wiedzieć, w jakich sytuacjach, przy jakim stylu jazdy i z czym wiąże się ewentualne ryzyko. Na pewno nie są to spodnie do bardzo dynamicznej jazdy, na torze czy drogach publicznych. To znaczy bardzo przyjemnie się w nich jeździ, tylko zawsze należy pamiętać, że ochronią nas wyłącznie przed przetarciem naszej własnej skóry. Im wolniej jedziemy, tym dłużej. Natomiast nie ma co liczyć na ochronę przed potłuczeniami, tutaj fizyka jest nieubłagana. Na wszelki wypadek postulowałbym zakaz przewracania się. 

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 2

Normalny spodzień

A tak zupełnie poza tą całą motocyklowo-zbrojną otoczką, są to jeansy jak każde inne. Wygodne i bardzo przewiewne, idealne na upalne dni. Ich krój jest stonowany i uniwersalny. Wyglądają bardzo dobrze na absolutnie każdym rodzaju motocykli i skuterów. Z praniem również nie ma większych ceregieli – po prostu przewracamy spodnie na lewą stronę, wyjmujemy protektory i wrzucamy do pralki z resztą prania o podobnych kolorach i wymogach, czyli w temperaturze do 30°C, przy użyciu normalnych środków piorących. Nie ma tu dodatkowych wymagań, jak np. w przypadku odzieży z membraną. 

Rozszerzcie rozmiarówkę!

Mottowear Monza 2.4 to naprawdę fajne jeansy motocyklowe, tylko niestety nie wszystkim będzie dane w nich jeździć. Generalnie da się zauważyć, że marka Mottowear ma dosyć wąską rozmiarówkę. 

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 1

Ja zamówiłem rozmiar L w kroju regular (hasło „slim fit” to w moim przypadku fajny, krótki dowcip) i był to już największy z dostępnych. Spodnie na mnie wchodzą, ale wciąż mogłyby być nieco większe. A przede wszystkim z wyższym tzw. stanem, czyli częścią od kroku do paska. Użytkownicy o sporych gabarytach są niestety narażeni na odsłonięcie i przewianie części pleców, którą mało dyplomatycznie nazywam „naddupiem”. Uszycie jeansów z wyższym stanem jest jak najbardziej możliwe, sam używam paru modeli innych producentów, które sięgają sporo wyżej.

Żeby było ciekawiej, choć na pewno nie fajniej, przymierzałem też inny model spodni Mottowear, Helios. I w tym przypadku największy rozmiar okazał się już dla mnie za mały. Owszem, jestem sporym miśkiem (185 cm wzrostu, ale z BMI wychodzi, że jestem sporo za niski) ale też widuję motocyklistów znacznie bardziej rozrośniętych. Także mój apel do producenta w sprawie kolekcji na kolejne sezony – przyjrzyjcie się potrzebom klientów wychodzących poza najpopularniejsze rozmiary.

Mottowear Monza jeansy spodnie motocyklowe 4

Warto szukać okazji

Firma Mottowear niedawno zamknęła kolekcję 2025, tzn. spodnie z aktualnego sezonu dostępne są już tylko na stanach magazynowych sklepów stacjonarnych. Warto ich tam poszukać i jesienią skompletować odzież na przyszły rok. Wyjściowa cena jeansów Mottowear Monza 2.4 wynosi 569 zł (jest to standardowa cena wszystkich modeli), natomiast możemy się teraz spodziewać sporych przecen. Przykładowo, egzemplarze ze starszych kolekcji były w tym roku dostępne w cenie 369 zł. 

Fajne spodnie, w dodatku polskiej marki. Warto sprawdzić!

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Konrad Bartnik
Konrad Bartnik
Motocyklista, perkusista, ojciec, wielbiciel dobrej kuchni i dużych porcji. Jego największa miłość to motocyklowe podróże – bliskie i dalekie, po asfalcie i bezdrożach. Lubi wszystko, co ma dwa koła, a najbardziej klasyczne nakedy ze szprychami i okrągłą lampą. Na co dzień drapie szutry starym japońskim dual sportem. Nie zbiera mandatów i nigdy nie miał wypadku. Bywa całkiem zabawny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ