Po całym dniu jazdy na motocyklu przyjemnie jest sięgnąć po szklaneczkę czegoś mocniejszego. Z podobnego założenia od kilku lat wychodzą dwie bardzo znane amerykańskie firmy, których produkty doskonale się uzupełniają. W tym sezonie Indian i Jack Daniel’s zaprezentowali kolejną, siódmą już limitowaną serię motocykli. Tym razem jest to 177 sztuk modelu Chief Bobber Dark Horse z logo słynnej whiskey Jack Daniel’s Old No. 7.
Na samym początku warto podkreślić, że pasji degustacyjnej (tak to roboczo nazwijmy) absolutnie nie wolno oddawać się w tym samym czasie, co motocyklowej. Podkreślają to zresztą obie firmy, które zalecają trzymanie się hasła „Bottles and throttles don’t mix. Never drink and ride”. Inaczej mówiąc, na wszystko jest pora, wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba działać z głową. Pijesz dopiero wtedy, kiedy skończysz jeździć i do kolejnej jazdy masz odpowiednio dużo czasu. Proste!
Indian i Jack Daniel’s współpracują w zakresie budowy wspólnych customowych motocykli nieprzerwanie od 2016 roku. Tegoroczna seria jest już siódmą z kolei i dlatego jej „patronem” została słynna whiskey (tak, whiskey, nie whisky i nie bourbon) Jack Daniel’s Old No. 7 – jeden z najbardziej znanych trunków świata, mocno kojarzony z gwiazdami rocka i ich specyficznym trybem życia.
Bazą projektu został Indian Chief Bobber Dark Horse, którego widzieliśmy już w niejednej efektownej customowej odsłonie. Podobnie jak w poprzednich latach, wszystkie prace nad limitowaną serią maszyn wykonuje warsztat Klock Werks Kustom Cycles, działający w Mitchell w Południowej Dakocie. W tym roku jego mury opuści 177 egzemplarzy „numeru 7”.
Pod względem czysto motocyklowym, głównym założeniem projektu (uwaga, wdech, bardzo długa nazwa!) Indian Chief Bobber Dark Horse Jack Daniel’s Limited Edition jest połączenie czystej formy i absolutnych podstaw. Maszyna jest prosta, pozbawiona zbędnych ozdób i dodatków. Jak mówią jej twórcy, „nie możesz się pomylić, jeśli stawiasz na prostotę”. Motocykl nawiązuje do konstrukcji z ery prohibicji – jest zbudowany na prostej stalowej ramie i wyposażony w pojedyncze siodło oraz białe obręcze kół. Silnik Thunderstroke 116 malowany jest na czarno, a niektóre jego elementy zachowano w kolorze naturalnego metalu. Wydech również jest czarny.
Indian Chief Sport – agresywny zawodnik [dane techniczne, opis, cena]
Na lakierze w kolorze Super Graphite umieszczono klasyczne szparunki, uproszczone logo Indiana oraz trzy „etykiety” Jack Daniel’s Old No. 7. Dodatkowa, metalowa grawerowana etykietka z numerem seryjnym poszczególnych egzemplarzy umieszczona została na obudowie filtra powietrza. Jeszcze jeden mały grawerunek z napisem „Jack Daniel Edition” znajdziemy na osłonie wydechu.
Mimo ogólnej prostoty i stylu retro nie zabrakło kilku zupełnie współczesnych elementów. Okrągła lampa kryje wkład w technologii LED z doświetlaniem zakrętów. Nad nią umieszczono niewielką czarną szybę. Czterocalowy ekran dotykowy wyświetla grafikę w stylu analogowych zegarów, a na żądanie podaje wskazania nawigacji i diagnostykę motocykla. Łączy się również ze smartfonem poprzez Bluetooth.
Ogólnie mówiąc, to bardzo smacznie wykonany motocykl i, co ważne, jak najbardziej „do jazdy”, czego nie można powiedzieć o wielu innych customach. Podobnie jak wcześniejsze wspólne projekty Indiana i Jacka Daniela, jest to również atrakcyjny obiekt kolekcjonerski.
W poprzednich latach maszyny te sprzedawały się dosłownie w ciągu minut, tym razem zapewne będzie podobnie. Możecie oczywiście zapytać najbliższego dealera marki Indian o dostępność jednego ze 177 Chiefów Bobber Dark Horse Jack Daniel’s Limited Edition, ale nie wróżymy sukcesu. Na pocieszenie – standardowe modele też są świetne!
A nie można w skrócie napisać Polaris?
Hahahaha :) Dobre! :)