Nawet jeżeli kupisz sobie najdroższy kask, z najlepszymi bajerami i najwyższymi ocenami w testach bezpieczeństwa to pamiętaj, że źle dobrany rozmiar lub nieodpowiednie zapięcie sprawi, że nie spełni swojej najważniejszej funkcji – nie będzie chronił naszej głowy.
Efekt kiepskiego doboru rozmiaru kasku możecie zobaczyć na poniższym filmie, który pomimo tego, że ma już kilka dobrych lat, to nadal jest aktualny. W początkowej fazie sezonu powinien być moim zdaniem jeszcze bardziej piętnowany, aby jeszcze mocniej zwrócić uwagę na to, jak ważny jest to element w ubiorze motocyklisty, ale także jak ważne jest odpowiednie dobranie wielkości.
Jaki kask motocyklowy wybrać, jak go dobrać i prawidłowo dopasować rozmiar. 6 ważnych zasad
Sytuacja miała miejsce w 2009 roku, tuż po zakończeniu wyścigu ASRA Superstock 1000. Przekraczający linię mety Jeremy Whitehurst, gwałtownie zamknął manetkę gazu, sprawiając tym samym, że pędzący za nim Luiz Franchi nie zdążył wyhamować, wpadając w poprzedzający motocykl. To był początek bezsensownej kraksy, do której doszło po minięciu szachownicy. Jednakże dzięki zamocowanej kamerze, film ten stał się przestrogą dla wielu motocyklistów, gdyż w momencie upadku, z głowy Luiza spadł kask. Kierowca zaczął koziołkować, ale na szczęście żaden z obrotów nie zakończył się kontaktem głowy z asfaltem.
– To był przerażający moment. Myślę, że kask był w złym rozmiarze, był lekko luźny na mojej głowie. Ale pasek zapięty był dobrze i ciasno. – komentował całą sytuację Luiz Franchie.
Wydaje mi się, że ten kask nie był po prostu zapięty, pomimo tego co mówi kierowca. Nie ma takiej siły która by zniosła z podbrudka dobrze i cisno zapięty pasek…