Z naszą redakcyjną kamerą na żywo odwiedziliśmy kolejne motocyklowe dealerstwo. Tym razem zawitaliśmy do Ducati Liberty Motors w podwarszawskim Piasecznie. Na podłodze salonu zobaczyliśmy niezwykłe zagęszczenie nowości marki z Borgo Panigale na 2021 rok, a wśród nich najnowszego Monstera!
W tym roku niestety nie ma targów motocyklowych, a to oczywiście w związku z trwającą pandemią. Aby jednak zrównoważyć tę stratę, dealerzy otwierają swoje podwoje, prezentując motocyklowe nowości w ich naturalnym środowisku, czyli w salonach sprzedaży.
Właśnie rozpoczął się The Red Tour, podczas którego, w swoich dealerstwach Ducati, możecie zapoznać się z najnowszymi motocyklami, w tym absolutnie nowym Monsterem! Pierwszym punktem uczestniczącym w tej imprezie jest podwarszawskie Liberty Motors. Potem, we wtorek 30 kwietnia, najnowszy Monster zawita do Krakowa, a następnie do Katowic. Aktualne informacje o jego wycieczce po kraju znajdziecie na profilu FB Ducati Polska.
Tymczasem zapraszamy na wirtualną wycieczkę po tegorocznych nowościach:
Ducati Monster 2021
Jest to absolutnie nowy Monster, zbudowany od podstaw, po raz pierwszy na aluminiowej, nie stalowej, kratownicowej ramie. Jest to model, który może ostro namieszać w segmencie motocykli o średniej mocy… Tak, prawie litrowy silnik Testastretta 11, generujący 111 KM, w dzisiejszych czasach musimy nazwać średniakiem! Motocykl ten na sucho waży jedynie 166 kg, do tego wyposażony jest w topową elektronikę. Będzie się działo! Więcej o tym modelu przeczytacie w osobnym tekście poświęconym tej nowości.
Ducati Supersport 950 i 950S
To tegoroczne, jedna nowość, ale w dwóch odsłonach. Supersport zadebiutował na rynku w 2017 roku i teraz, po czterech latach, doczekał się potężnego liftu. Napędza go ten sam silnik, co nowego Monstera, generujący jednak o jeden koń mechaniczny mniej. Motocykl zbudowany jest na stalowej, klasycznej dla Ducati, kratownicowej ramie, wyposażony jest w topową elektronikę, a w wersji S w zawieszenie marki Ohlins. W tym roku dostał owiewki, które upodobniają go do mocniejszej, sportowej siostry – Ducati Panigale V2…
Ducati Multistrada V4 S
Wielu uważało pomysł wsadzenia silnika V4 do Multistrady za rzecz wprost niedorzeczną. Moc miała nie mieć znaczenia, w obliczu konieczności przytycia – i w masie i w kształtach. Włosi jednak utarli całemu światu nosa, konstruując silnik V4 GranTourismo, który waży jedynie 66,7 kg i… jest mniejszy od potężnej V2 Testastretta DVT! Do tego absolutna nowość – dwa radary, które umożliwiają funkcjonowanie aktywnemu tempomatowi. Więcej o tej nowości w osobnym materiale.
Koniecznie odwiedźcie najbliższe dealerstwo Ducati, wcześniej umawiając się na indywidualny pokaz motocyklowych nowości 2021.