Motocykle w policji zdecydowanie muszą się dobrze spisywać, a nowa partia jednośladów z pewnością była jednym z czynników, dla których mundurowi trenują na nich teraz znacznie częściej. Tym razem trening obył się na zamkniętym odcinku nowej drogi.
Motocykle w szeregach służb specjalnych są bardzo skuteczne, nie tylko znacznie skracają czas dojazdu do zdarzenia, ale także dobrze spisują się podczas pościgów. Zakup nowych jednośladów wiążę się z tym, że policjanci muszą na nich sporo potrenować, aby mogli w pełni wykorzystać ich możliwości. Tym razem szkolenie odbyło się na nowym, ale wciąż zamkniętym odcinku drogi krajowej nr 61, a udział w nim wzięli funkcjonariusze z Podlasia oraz ratownicy medyczni z Białegostoku. Uczestnicy skupili się na podobnych aspektach i trenowali awaryjne hamowanie, omijanie przeszkód czy zawracanie na wąskiej przestrzeni. Cieszyć może fakt, że motocykle na dobre zasiedliły się już w służbach ratunkowych i docenione są nie tylko przez społeczeństwo, ale także przez przez jego użytkowników, którzy każdego dnia dbają o nasze zdrowie i bezpieczeństwo.