Na czeskich drogach w pobliżu polskiej granicy pojawiły się nowe oznaczenia na jezdni w postaci białych okręgów i kropek. To rozwiązanie ma pomóc motocyklistom w bezpiecznym pokonywaniu zakrętów, gdzie ryzyko wypadku jest duże. Projekt bazuje na doświadczeniach z innych krajów, gdzie podobne oznaczenia już się sprawdziły i przyczyniły do poprawy bezpieczeństwa.
Na jezdniach w rejonie Jesioników kierowcy mogą już zobaczyć nietypowe znaki poziome – regularne białe okręgi i kropki. Ich zadaniem jest wskazanie motocyklistom optymalnego toru jazdy w zakrętach, w odpowiedniej odległości od osi jezdni. To właśnie w takich miejscach często dochodzi do utraty panowania nad maszyną lub zderzenia z pojazdem nadjeżdżającym z przeciwka – statystyki pokazują, że niemal 40 procent śmiertelnych wypadków z udziałem motocyklistów zdarza się właśnie na zakrętach.
Doświadczenia z innych krajów
Nowe oznaczenia nie są czeskim wynalazkiem. Podobne rozwiązania funkcjonują już w Austrii, Słowenii, Luksemburgu czy Szkocji. Tam okręgi na asfalcie przyczyniły się do zmniejszenia liczby poważnych wypadków. Czeski projekt pilotażowy przygotowało Centrum Badań Transportu (CBT) we współpracy z Ministerstwem Transportu, wzorując się na tych właśnie przykładach.

Pilotaż w Jesionikach
Na razie okręgi testowane są lokalnie, w górach Jesionikach, gdzie nie brakuje krętych i wymagających tras. Właśnie tam motocykliści szczególnie narażeni są na błędy w ocenie toru jazdy. Oznaczenia mają pomóc prowadzącym lepiej złożyć się w zakręt i utrzymać bezpieczną linię przejazdu.
Czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad rozważa rozszerzenie projektu na inne odcinki dróg, uznane za niebezpieczne dla motocyklistów. Dla kierowców samochodów okręgi nie mają większego znaczenia – system jest stworzony specjalnie z myślą o jednośladach. Jeśli wyniki testów będą pozytywne, nie można wykluczyć, że podobne rozwiązania zobaczymy także w innych krajach Europy.