W Gdyni startują konsultacje społeczne dotyczące działań na rzecz ograniczenia hałasu drogowego. To wynik uchwały autorstwa radnego Łukasza Piesiewicza, którą rada miasta przyjęła w czerwcu niemal jednogłośnie. Prezydent Aleksandra Kosiorek podpisała właśnie zarządzenie rozpoczynające cały proces. Jako główne źródła szkodliwego hałasu wskazywane są motocykle i auta z głośnymi wydechami. Na liście proponowanych działań jest nawet całkowity zakaz wjazdu motocykli do centrum w godzinach nocnych.
Konsultacje rozpoczną się pod koniec września i obejmą wszystkie dzielnice Gdyni, choć największy nacisk położony zostanie na centrum miasta. To właśnie tam mieszkańcy najczęściej skarżą się na przejazdy różnej maści „beztłumikowców” czy motocykli ze zmodyfikowanymi układami wydechowymi. Radny Piesiewicz podkreśla, że celem jest wypracowanie działań, które samorząd może wprowadzić samodzielnie, bez angażowania policji.
Jakie rozwiązania są możliwe?
Jednym z pomysłów, który pojawia się w kontekście tej akcji, jest zakaz wjazdu motocykli do centrum Gdyni w godzinach nocnych. To rozwiązanie ma ograniczyć uciążliwości dla mieszkańców śródmieścia, ale może uderzyć w motocyklistów, którzy chcą swobodnie korzystać ze swoich pojazdów także wieczorami. Możliwe są także mocne ograniczenia prędkości, np. do 30 km/h oraz przebudowa infrastruktury drogowej tak, by szybka jazda miejskimi arteriami stała się niemożliwa.
Miasto zamierza wsłuchać się w głosy mieszkańców i wypracować listę działań akceptowalnych społecznie. Dlatego ważne jest, żeby w konsultacjach wzięli udział również miejscowi motocykliści, dla których jednoślad jest normalnym środkiem codziennego transportu. Konsultacje mają potrwać aż do wakacji 2026 roku, aby uwzględnić zarówno sezon największego ruchu motocyklowego, jak i okres zimowy, kiedy problem jest mniej widoczny. Taki harmonogram ma zapewnić, że głos zabiorą różne grupy mieszkańców i że wyniki nie będą jednostronne.
Ostrzegasz i dziękujesz na drodze? Łamiesz skostniałe polskie prawo