Z marką MV Agusta kojarzy nam się głównie jedno słowo – perypetie. Historia tej firmy i jej modeli jest jak scenariusz szalonego filmu. Obecnie znów trwają przetasowania właścicielskie, a osobną opowieścią jest wejście w segment offroad i zamieszanie z modelami 5.5 i 9.5. Nie przeszkodziło to jednak Włochom w zaprezentowaniu na targach EICMA limitowanej wersji 9.5, nazwanej LXP Orioli.
Nazwa modelu pochodzi oczywiście od czterokrotnego zwycięzcy Rajdu Dakar, Ediego Orioli. Słynny zawodnik złoży też osobisty podpis na każdym z 500 wyprodukowanych egzemplarzy. Spodziewana cena MV Agusty LXP Orioli to ok. 30 000 euro, czyli ponad 130 tys. zł. Co za to otrzymamy, oprócz samej wartości kolekcjonerskiej i radości z posiadania? Całkiem sprawny i bogato wyposażony motocykl do dalekiej turystyki. Czy będzie to turystyka offroadowa? Wiele zależy od umiejętności właściciela i jego stosunku do nieuchronnych szkód na tak drogiej i niecodziennej maszynie.
Manewry włosko-austriackie. Już niedługo KTM wchłonie markę MV Agusta
MV Agusta LXP Orioli napędzana jest trzycylindrową jednostką rzędową o pojemności 931 cm3, generującą przyzwoite 124 KM przy 10 000 obr./min i 102 Nm przy 7000 obr./min. Szprychowe koła mają średnice 21 i 18 cali. Hamulce, w tym przednie topowe zaciski Stylema, dostarczyło Brembo. Z przodu pracuje w pełni regulowany widelec Sachs, z tyłu amortyzator tej samej firmy, oba o skoku 210 mm. Prześwit pod motocyklem wynosi 230 mm.
Na bogato
Na pokładzie nie zabrakło sporej ilości elektroniki. Mamy tu więc jednostkę IMU, cztery tryby jazdy, kontrolę trakcji, kontrolę hamowania silnikiem, ABS działający w zakrętach (na oponach szosowych i kostkowych), kontrolę startu, quickshifter, system bezkluczykowy oraz antykradzieżowy system Mobisat z geolokalizacją. Do tego 7-calowy kolorowy wyświetlacz z łącznością Bluetooth i Wi-Fi oraz możliwością wyświetlania uproszczonej nawigacji. Całość oświetlenia pracuje w technologii LED, podświetlane są również przyciski na kierownicy.
Na liście wyposażenia znalazły się również dwa aluminiowe kufry (32 i 39 litrów), gmole, płyta pod silnikiem, światła przeciwmgłowe oraz zdejmowany tłumik Termignoni. Zatankowana MV Agusta LXP Orioli waży ok. 240 kg, a wysokość siodła można regulować w zakresie 850-870 mm.
Hubert Trunkenpolz, członek zarządu KTM AG, czyli nowego właściciela włoskiej marki, powiedział niedawno w wywiadzie, że MV Agusta powinna wrócić do swoich korzeni i oferować wyłącznie ekskluzywne motocykle, o wartości powyżej 30 000 euro. Wygląda na to, że limitowana LXP Orioli idealnie wpisuje się w to życzenie.
Tyle ze sama cena nie pomoże, na razie awaryjność, beznadziejne dopracowania właściwie wszystkich aspektów ich motocykli nie za bardzo rokuje… Pewnie się skończy na tym ze przeszczepią silniki z KTM’a z innym designem plasticzków i bedą palić głupa ze to nowe otwarcie…