Innowacyjny system bezpieczeństwa automatycznie ostrzeże kierowcę przed motocyklistą. Pomysłodawca projektu został nagrodzony przez brytyjskie media i czołowych producentów z branży motoryzacyjnej.
Zaprojektowany przez 24-letniego studenta Jake’a Larssona system wykorzystuje czujniki wykrywające poruszających się motocyklistów, rowerzystów, a nawet pieszych, znajdujących się wokół samochodu. Komputer pokładowy przekazuje dane do wbudowanej w fotel kierowcy sieci silniczków, uruchamiających wibracje.
Brytyjskie media i czołowi producenci twierdzą, że projekt o nazwie Sensory Integration System (System Zintegrowanych Czujników) może się okazać przełomowy w kwestii bezpieczeństwa na drodze. Ostrzeże bowiem o obecności mniejszych uczestników ruchu drogowego znajdujących się np. w martwym punkcie.
Jake Larsson został uhonorowany nagrodą pieniężną w wysokości 7500 funtów (38 000 zł) i możliwością odbycia płatnego stażu w ośrodkach badawczych Jaguar Land Rover, McLaren, Peugeot, Skoda i Toyota.
Według autora projektu koszt systemu dla jednego auta to wraz z montażem ok. 1600 funtów (8 000 zł).
…ktoś już kiedyś na użytek własny wynalazł ” pomroczność jasną ” ,podobnym ewenementem może byc opisywany wynalazek biorąc oczywiście pod uwagę odbiorce ,zarówno jedno jak i drugie deykowane bardziej dla idiotów w przeciwieństwie do Media Markt .Używanie tego urządzenia w Indiach bądź Chinach grozi raczej obniżeniem żołądka aniżeli wymiernymi korzyściami co w połączeniu z tamtejszym stanem dróg staje się wręcz niebezpieczne ,i tak nie wiadomo gdzie ,z której strony ,z lewa czy prawa ? – i to wszystko za 8 koła .Nie lepszym rozwiązaniem byłyby kamery za parę stówek ? , taniej ,prościej ,wiadomo gdzie i kto i co najistotniejsze bez efektu zaskoczenia ,nie tylko głupotą ,absurdem i ceną …