Niezwykły futurystyczny kształt, bezgłośna praca i niezłe osiągi z elektrycznego silnika – tak najkrócej można streścić motocykl elektryczny Saietta R. Producent, brytyjska firma Agility, świętuje właśnie sprzedaż… pierwszego egzemplarza.
Choć osiągi Saietty na tle elektrycznej konkurencji nie rzucają na kolana, można z powodzeniem stwierdzić, że są wystarczające. Saietta R rozpędza się do 130 km/h, zaś jej zasięg to według producenta 182 km w mieście lub 94 km w trasie.
Przypomnijmy, że większy zasięg motocykla elektrycznego w ruchu miejskim wynika ze specyfiki poruszania się w mieście: motocykl częściej hamuje, co umożliwia odzyskiwanie energii. Silnik Saietty R osiąga moc 96 KM i 127 Nm. Zasilany jest baterią o maksymalnej mocy 11 kWh. Waga to 220 kg.
Szczęśliwy posiadacz pierwszego motocykla marki Saietta, Mark Northwood, jest wielkim entuzjastą pojazdów elektrycznych – w jego garażu stoi m. in. jeden z pierwszych w Wielkiej Brytanii samochodów Tesla. Choć Mark nie ujawnił ile zapłacił za swój motocykl, na stronie producenta można znaleźć informację, że Saietta R kosztuje 13 975 funtów (70 000 zł).
“Przypomnijmy, że większy zasięg motocykla elektrycznego w ruchu miejskim wynika ze specyfiki poruszania się w mieście: motocykl częściej hamuje, co umożliwia odzyskiwanie energii.”
A to ciekawe… proszę nie pisać takich rzeczy bo użytkownicy pojazdów z napędem elektrycznym w to uwierzą i poza miastem będą ciągle rozpędzać się i hamować tak, żeby dalej dojechać :)