Kapitan Ameryka walcząc ze złem dziarsko mknie na swoim Harleyu-Davidsonie Street 750. Mamy wrażenie, że ten sprzęt wciśnięto bohaterowi nieco na siłę. Nie jest on takim mocarzem, jakim chcieliby go widzieć twórcy filmu.
Wchodzący w kwietniu do kin film Kapitan Ameryka ma szansę stać się hitem. Napakowany fantazją i efektami specjalnymi, przedstawia losy Kapitana wplątanego w wielką intrygę, która zagraża całemu światu. Nie zabraknie scen z udziałem motocykla, a konkretniej chłodzonego cieczą Harleya-Davidsona Street 750. Sceny z jego udziałem wydają się być trochę śmieszne i przerysowane. Kapitan na swojej maszynie osiąga zawrotne prędkości i wyczynia tak dzikie harce jak tylko można sobie wyobrazić.
Zwiastun filmu Kapitan Ameryka
Kiedy zajrzymy do danych technicznych okaże się jednak, że Street 750 ma tylko 47 KM. Jego waga przekracza 200 kilogramów więc o ewolucjach powietrznych można zapomnieć. Znakomicie nadaje się na pierwszy motocykl, ale zdecydowanie nie jako superpojazd dla superbohatera.
Biorąc jednak pod uwagę ilość przesady jaka bije z każdego ujęcia zwiastuna filmu, reklamę motocykla można uznać za udaną.
To w końcu ile ten Baby HD ma koni? Raz ktoś mówi 68, raz 54, a teraz wy 47, what the fuck